Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Imprezy rowerowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-68.html) +--- Dział: Inne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-29.html) +---- Dział: Sportowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-40.html) +---- Wątek: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 (/thread-10736.html) Strony:
1
2
|
RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - Mariobiker - 03-07-2018 Panowie wielkie brawa za walkę na trasie !!! RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - Rado - 03-07-2018 (03-07-2018, 21:23)Mariobiker napisał(a): Panowie wielkie brawa za walkę na trasie !!!Dzięki PS: moja "walka" https://www.strava.com/activities/1674768667 RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - mariox - 04-07-2018 Radek, gdybyś tyle nie spał, byłbyś pierwszy z nas na mecie Podobno jeden z najcięższych ultramaratonów w Polsce. Może dziwić, że nie w górach, a tak potrafi sponiewierać. Tak sobie myślałem, że wszędzie w Polsce na takich podjazdach i zjazdach są znaki informujące o podjeździe/zjeździe i o % nachylenia. Na tamtejszych drogach na całej długości 610 km zauważyłem tylko jeden taki znak. Ale chyba nie ma się co dziwić, bo gdyby chcieli każdy oznaczyć, to chyba by im blachy na znaki zbrakło . Taki dystans na takich podjazdach potrafi wymęczyć. Asfalty, no cóż... chyba czasem lepsze nawierzchnie bywały u Zamany na Mazovii, wiatr robił swoje, temperatura też daleka od letniej, ale w chwili wjazdu na metę wszystko poszło w zapomnienie i została tylko radość z tego, że się udało przejechać . I można było zabierać się za bigosik, piwko i prosiaczka . Ciężki maraton, ale bardzo klimatyczny. Polecam gorąco . Kilka fotek: Radzio znalazł super najlepszą miejscówkę na odpoczynek Tomek się regeneruje Prawie Dzik Drużyna Pierścienia w komplecie Dzięki Panowie za Towarzystwo i gratulacje za ukończenie RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - MarekK - 05-07-2018 Ja jechałem ub. roku i pomimo deszczu przez całą noc i temp. 11° ( odczuwalna chyba koło 0, bo marzły mi dłonie) to ukształtowanie trasy bardzo fajne. Na PTJ jeszcze pojadę. Trzeba poprawić swój czas. Dla wszystkich ogromne gratulacje, bo lekko nie mieliście. RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - BlackBull - 05-07-2018 Wielkie Dzięki za towarzystwo Radek, Tomek, Mariusz impreza świetnie zorganizowana tereny....ach ja chyba jeszcze tam jestem...... nieważne Warto,Warto,Warto P.S. Radek błąd w moim nr......... nie godzi się RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - Rado - 05-07-2018 (05-07-2018, 14:13)BlackBull napisał(a): P.S. Radek błąd w moim nr.........U marioxa też był nie ten nr startowy, widocznie org zmienił w ostatniej chwili RE: Pierścień 1000 Jezior 2018, 30.06-01.07 - renania - 07-07-2018 Gratuluję! |