Forum Rowerowy Lublin
Hamulce tarczowe a V-brake - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (http://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Sprzęt (http://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html)
+--- Dział: Kupno, naprawa i konserwacja (http://forum.rowerowylublin.org/forum-18.html)
+---- Dział: Opisy, recenzje i porady przy kupnie (http://forum.rowerowylublin.org/forum-21.html)
+---- Wątek: Hamulce tarczowe a V-brake (/thread-1571.html)

Strony: 1 2


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - Ifson - 25-04-2010

A jeszcze jedno pytanie... Kłócimy się z kolegą jakie hamulce będą najlepsze do roweru..

1. V-Brake
2. Tarczówki

Jakie by były najlepsze z tych hamulców?


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - bATMAn - 25-04-2010

Zależy ile chcesz wydać na hamulce.
Tarczówki żeby były dobre musisz trochę wydać, no i trzeba na nie bardziej uważać.
Osobiście jeżdżę na v'kach nie narzekam i polecam Wink


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - Ifson - 25-04-2010

A ogólnie czym one się różnią w hamowaniu?


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - Kuba - 25-04-2010

Po pierwsze co to za pytanie? Każdy rower to indywidualna kwestia. Ja nie uważam że Merida ma jakiś specjalnie dobry stosunek jakości (osprzęt) do ceny. Ale marka sama w sobie w porządku. Nie ma co narzekać.
Winą gotowych Merid są jak ktoś wspomniał amortyzatory. Rzuć hasło do jakiej kwoty rowery Cię interesują.

Hamulce hydrauliczne tarczowe są teoretycznie lepsze. W praktyce wymagają trochę więcej uwagi. Zadbane odpłacają się znacznie lepszą siłą, nawet w suchych warunkach (w deszczu, błocie czy śniegu sprawdzają się zdecydowanie lepiej), są odporne na krzywe koła. Jeśli nie czujesz się na siłach bawić z hamulcami bierz V-ki, jeśli chcesz mocne hamulce i nie boisz się zabawy z nimi bierz dobre hydrauliczne tarczówki. Mechaniczne tarczówki to tylko Avidy 7. Choć nie jestem zwolennikiem mechaników.


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - Ifson - 25-04-2010

Tak powiem, cena roweru do 1400 zł.. Na Hydraulicznych kolegi jeździło mi się super.


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - truskafka - 25-04-2010

to raczej o tarczówkach nie myśl


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - bATMAn - 25-04-2010

No z krzywym kołem pojedziesz na tarczówkach, ale jak tarcze pogniesz to już nigdzie nie pojedziesz, a v'ki rozepniesz i jedziesz dalej.

Za 1400zł to rower tylko z v'kami


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - Ifson - 25-04-2010

No właśnie, więc miałem racje Smile dzięki


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - darist - 25-04-2010

bATMAn napisał(a):ale jak tarcze pogniesz to już nigdzie nie pojedziesz

A ta tarcza to przyspawana? :-D
Odkręcasz i jedziesz dalej.
A jeśli ktoś jeździ bez podstawowych narzędzi to bardzo nie polecam :-)


Re: Hamulce tarczowe a V-brake - bATMAn - 25-04-2010

darist napisał(a):
bATMAn napisał(a):ale jak tarcze pogniesz to już nigdzie nie pojedziesz

A ta tarcza to przyspawana? :-D
Odkręcasz i jedziesz dalej.

haha

niektórzy to mnie rozbrajają na tym forum :-D