+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki nocą (https://forum.rowerowylublin.org/forum-14.html)
+---- Wątek: 27.05 MM 21.00 (/thread-1780.html)
Strony:
1
2
27.05 MM 21.00 - Zwirek - 27-05-2010
Hej!
Miałby ktoś ochotę pokręcić trochę dzisiaj w nocy po jakiś asfaltach? Najchętniej coś ~2,5h tak, żeby przejechać te 50-60km?
Godzina i miejsce spotkania do negocjacji, ale raczej po 21.
Mój pomysł na tracka(pozdr Felek): http://www.bikemap.net/route/510070
Tyle, że trzeba by kogoś z mocnym światłem.
Jak nikt się nie wpiszę to najpewniej nie pojadę.
Re: 27.05 MM 21.00 - kicior - 27-05-2010
No ja bym się pisał. Start/meta pod MM mi pasuje. Jak bardzo po 21 chcesz wystartować?
Re: 27.05 MM 21.00 - Zwirek - 27-05-2010
Powiedzmy wstępnie równo 21. Jeszcze przed 19 napiszę jak by coś się miało zmienić. Jak nic nie napiszę, znaczy że jedziemy o 21.
Re: 27.05 MM 21.00 - elhm - 27-05-2010
Jeśli by dało radę na 23 przesunąć, to i ja bym się pisał ;-)
Re: 27.05 MM 21.00 - Zwirek - 27-05-2010
łoo to byśmy wrócili koło 2 rano :-D Nie no kurcze na aż takie negocjacje się nie nastawiałem, bo jutro muszę z rana wstać koło 8mej i jeszcze przeżyć dzień na "speedzie".. Chyba że pojedziemy inne kółko z kiciorem i spotkamy się po drodze jakoś to godzinke z nami pokołujesz..?
Spadam teraz od kompa, będę spowrotem o 19.
Re: 27.05 MM 21.00 - kicior - 27-05-2010
EDIT:
No poszedłem do sklepu i dzieci zaczęły rządzić.
Re: 27.05 MM 21.00 - elhm - 27-05-2010
Mogę próbować was łapać, może się uda. Może uda mi się wyjść trochę wcześniej niż o 23.
Re: 27.05 MM 21.00 - kicior - 27-05-2010
U mnie pada. Jak będzie deszcz to odpadam.
Re: 27.05 MM 21.00 - elhm - 27-05-2010
A ja sobie właśnie przypomniałem, że rozbiłem tylną lampkę kilka dni temu.. a że nie mam niczego w zapasie, więc raczej nici dziś z wypadów na asfalty..
Re: 27.05 MM 21.00 - Zwirek - 27-05-2010
Hm.. ten desz jest taki mało przekonujący do odwrotu :-P
Kicior nie poddawaj się, ledwo siąpi, przed chwilą wróciłem z dworu, najwyżej pojedziemy jakąś krótszą rundkę :-P
Lampki niestety drugiej nie mam na tył, żeby pożyczyć :-(
Edyta:
Ja już w chacie. Trasa była zupełnie inna. Dzięki za kręcenie dla ekipy "kozaczków" w składzie: Kicior i XTCuser.
DST 58,5km
AVG 24,5kmph