+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Trasy i szlaki rowerowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-70.html)
+--- Dział: Ciekawe trasy i szlaki rowerowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-31.html)
+---- Dział: Lubelszczyzna (https://forum.rowerowylublin.org/forum-32.html)
+---- Wątek: Nowy żółty szlak rowerowy (/thread-1819.html)
Strony:
1
2
Nowy żółty szlak rowerowy - ArtiArt - 03-06-2010
Witam
Niedawno jadąc z Bychawy przez Bychawkę widziałem oznaczenia żółtego szlaku rowerowego. Wcześniej ich tam nie było. Czy ktoś z szanownych forumowiczów wie więcej co to za szlak i jak przebiega??
Czyżby Jurasz znowu coś stworzył??
Edyta: Już wszystko wiem. To sprawka Sławka :-D . TUTAJ informacje na temat tego szlaku.
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - Pinky - 21-06-2010
Pogubilem sie szukajac tego Grodziska. Jak tam dojechac od strony Zameczku ?
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - jurasz - 07-07-2010
Hej,
no i znów czuję się niepotrzebny ;-)
Oficjalne otwarcie szlaku w niedzielę, 18-go lipca, zapraszam! :->
Odbicie do grodziska jest oznaczone z obydwu stron. Przynajmniej w zeszłym tygodniu jeszcze było... Po zjeździe ze szlaku, po ok. 500 metrach trzeba skręcić w prawo (skręt znowu: był oznaczony). Tak jak na schemacie-mapce wyrysowano :-)
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - marcinmth - 09-07-2010
Byłem w tym grodzisku i powiem że dla większości nie ma tam nic ciekawego. Po odbiciu ze szlaku dojeżdżamy do gospodarstwa przy którym stoi znak -> grodzisko 50m. Wtedy idziemy ledwo udeptaną trawą która jest na około 2metry w górę i widzimy usypane grodzisko, bez jakichkolwiek śladów obecności człowieka (chyba że po prostu się nie przedarłem).
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - jurasz - 09-07-2010
Ślady obecności człowieka przez kilkaset lat się nieco... zatarły :-)
Na szczęście jest tablica, gdzie spróbowano zrekonstruować wygląd grodziska i otaczającego go terenu. To może pomóc wczuć się w ten teren. Uruchamiamy odrobinę wyobraźni, i jest już nieźle :-)
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - mamut77 - 09-07-2010
Widziałem oznaczenia jakiegoś żółtego szlaku rowerowego w okolicy Prawiedniki-Kolonia. Wyglądają na świeże. To jakaś kontynuacja powyższej trasy? Czy to jakiś niezależny byt?
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - jurasz - 10-07-2010
Niezależny.
Domyślam się, że jest to szlak Gm. Głusk. Namawiałem ich, na inny kolor, ale jak widać bezskutecznie...
Jak ktokolwiek cokolwiek znajdzie w necie o TAMTYM szlaku- będę wdzięczny za informacje.
PS sam znalazłem takie coś:
http://www.glusk.eurzad.eu/index.php?op ... &Itemid=63
szlak czy ścieżka? ;-)
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - mamut77 - 10-07-2010
Oznaczenia tego szlaku widziałem pomiędzy Polanówką a Żabią Wolą. Potem, jadąc w stroną Zalewu, pokrywa się on częściowo z żółtym i zielonym szlakiem pieszym. Jak już wspominałem, widziałem też oznaczenia w Prawiedniki-Kolonia, ale co ciekawe wychodzi na to, że ten szlak wchodzi w tam w polną drogę... i się urywa. A przynajmniej ja tam nie wypatrzyłem żadnych więcej znaków - a akurat tam jakby nie ma wielu dróg, którymi można by wyznaczyć szlak rowerowy.
No chyba, że ten kto wyznaczał, uważa, że przeciętny rowerzysta wykaże się nie tylko zacięciem do przedzierania się tamtymi lasami, ale i ma w niezbędniku maczetę, żeby w ogóle to zrobić :-P .
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - filozof - 12-07-2010
Cześć.
Nowy na forum, więc witam wszystkich.
Ten żółty szlak, który zaczyna się w Prawiednikach, chyba kończy się w okolicy pętli autobusowej (27) w Głusku; jadąc autobusem, mignęło mi oznaczenie skrętu na zachód, to chyba na Prawiedniki.
Poza tym wczoraj widziałem tabliczkę informacyjną na słupku w Prawiednikach, więc pewnie na dniach się wybiorę i dam znać jak ten szlak.
Pozdrawiam,
Rafał
Re: Nowy żółty szlak rowerowy - Arkus - 12-07-2010
przejechałem ten szlak, do osmolic jednak nie ma sensownych oznaczeń, dalej jest znośnie poza paroma miejscami gdzie ciężko się połapać i trzeba podygać w różne strony żeby poszukać kolejnych tabliczek.
Z domu podeślę trasę której D2D wyszło mi jakoś dużo
Dla hardcorów jest fajna alternatywa - można pojechać 2 brzegiem rzeki i przejechać betonową przeprawą - koła ścinane przez prąd wody - bezcenne
a i mroźna kąpiel orzeźwia jak nic :mrgreen: