Forum Rowerowy Lublin
Mój nowy rower :-) - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (http://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Sprzęt (http://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html)
+--- Dział: Nasze rowery (http://forum.rowerowylublin.org/forum-22.html)
+---- Dział: Inne (http://forum.rowerowylublin.org/forum-27.html)
+---- Wątek: Mój nowy rower :-) (/thread-2684.html)

Strony: 1 2


Mój nowy rower :-) - Wawerka - 16-02-2011

Przedstawiam cudo techniki, stworzone w całości, od ramy po maleńkie pedały, przez zespół wybitnych konstruktorów rowerowych w składzie:
Paweł Ka - kierownik zespołu oraz konstruktor naczelny 8-)
zespół wybitnych inżynierów prosto z Doliny Krzemowej tj: Karola, Paulinka, Enigma, Kasia, Kola, Haladinho :mrgreen:
Śliczny, prawda? :mrgreen:

https://picasaweb.google.com/hejlublin2 ... 0669416194

tylko nie wiem dlaczego po jeździe na owym rowerku, rano boli głowa :roll:


Re: Mój nowy rower :-) - mamut77 - 16-02-2011

Cudny :mrgreen: .

W sumie ja też nie wiem, dlaczego boli cię głowa :-P . Mnie od samego patrzenia boli co innego :mrgreen: :mrgreen: .


Re: Mój nowy rower :-) - marcin0604 - 17-02-2011

Rowerek jest bardzo ładny, ma świtne geo, niezłe opony i wspornik kierownicy zintegrowany z reflektorkiem. Rozumiem, że łańcuch ma poprowadzony przez główkę ramy :mrgreen:
Dla mnie jednak najładniejsze jest siedzonko. Barowy taborecik? :roll:
Ogólnie szóstka z plusem. Powinien miec chyba jeszcze jakiś napis na ramie. P K ?
Widac inwencja twórcza w narodzie ma się świetnie i to chyba nie jest ostatnie słowo. (?)
Shatzoon. 8-)


Re: Mój nowy rower :-) - Wawerka - 17-02-2011

mamut77 napisał(a):W sumie ja też nie wiem, dlaczego boli cię głowa :-P . Mnie od samego patrzenia boli co innego :mrgreen: :mrgreen: .


Widzisz Mamut, bo to zależy jaką część ciała ma się delikatniejszą ;-)

A co do łańcucha Marcinie, to nie ma go w ogóle, bo to jest rower na prond :lol:


Re: Mój nowy rower :-) - Paweł K. - 17-02-2011

Widzę, że muszę rozwiać wątpliwości w narodzie.
Ideą projektu bezłańcuchowego roweru była eliminacja uciążliwych dla środowiska smarów i olejów. Dodatkowe pokrycie lakierem, który pochłaniając energię słoneczną generuję wspomniany przez Magdę prond, czyni tę konstrukcję nad wyraz ekologiczną, energooszczędną, dźwiękochłonną (drewno dobrze tłumi drgania), korzystnie wpływa na układ nerwowy (patrzysz i się uśmiechasz). To tylko zalety wynikające z założeń projektowych, o kolejnych Magda może się przekonać w trakcie eksploatacji.
A tak poważnie: chcieć to móc! Takiego inżyniera jak ja Mercedes przyjmie z pocałowaniem ręki! :-P


Re: Mój nowy rower :-) - marecky - 17-02-2011

fajny bolid :-)


Re: Mój nowy rower :-) - Wawerka - 17-02-2011

Paweł K. napisał(a):To tylko zalety wynikające z założeń projektowych, o kolejnych Magda może się przekonać w trakcie eksploatacji.
A tak poważnie: chcieć to móc! Takiego inżyniera jak ja Mercedes przyjmie z pocałowaniem ręki! :-P

a nawet nogi :-P
chciałam dodać, że rower ów również pierze, gotuje, zmywa podłogi i chodzi po zakupy, znaczy się jeździ


Re: Mój nowy rower :-) - rafik80 - 17-02-2011

dasz kajta?


Re: Mój nowy rower :-) - marcin0604 - 17-02-2011

Paweł, dzwonił pan z merca, mówił, że chciał cię pocałowac w płetwę :mrgreen: i prosił o twój numer. Nie dałem :-P


AAAA - x999x - 19-02-2011

Znając Pawła... to nie może być zwykły rower. On musi latać Big GrinBig GrinBig GrinBig Grin