Forum Rowerowy Lublin
02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Sportowo (https://forum.rowerowylublin.org/forum-4.html)
+---- Dział: Treningi szosowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-7.html)
+---- Wątek: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. (/thread-2999.html)



02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - szerszen2 - 01-05-2011

Trasa troszkę ponad 100km. Tempo bez zarzynania. Startujemy z Krzyśkiem o godz 10. Trasa jeszcze do końca niewyklarowana. Jutro ma nie padać więc zapraszamy.

Pozdrawiam

Krótkie wyjaśnienie:
1. średnia +/- 30km/h
2. Wejście na botanik przy ul. Willowej znajduje się 300 metrów za stokrotką pod górę.
3. Krzysiek to: krzysio dm


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - Zwirek - 02-05-2011

Trasa: http://www.bikemap.net/route/945406
Dzięki chłopaki za miłą jazdę, było naprawdę świetnie! :-)


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - szerszen2 - 02-05-2011

Ta trasa to popis Żwirka. Do 95 km jeszcze ja i Krzysiek dawaliśmy zmiany a potem ostatnie kilometry to była jazda na kole Żwirka. Mimo to średnia nam na tej trasie wyszła 33.1km.h

Dzięki


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - krzysio dm - 02-05-2011

Dzięki za koło zjechałem się strasznie :-D


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - Karcer - 02-05-2011

Ładna traska, sam lubię wiosną tą pętelkę zrobić. Płasko, ładne asfalty nic tylko nabijać kilometry.


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - krzysio dm - 02-05-2011

Asfalty ładne z małym wyjątkiem pomiędzy Michowem a Przytocznem,kask podskakuje na głowie.Walory widokowe rekompensują słabą nawierzchnię warto wybierać się w tamte okolice


Re: 02.05.2011 godz. 10, Willowa przy wejściu na botanik. - Zwirek - 02-05-2011

No z tymi łądnymi asfaltami nie przesadzajmy :-D Za Michowem(do Przytoczna) to tragiedia prawie była ;-)