Forum Rowerowy Lublin
ROMET WEZUWIUSZ - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (http://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Sprzęt (http://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html)
+--- Dział: Nasze rowery (http://forum.rowerowylublin.org/forum-22.html)
+---- Dział: MTB (http://forum.rowerowylublin.org/forum-24.html)
+---- Wątek: ROMET WEZUWIUSZ (/thread-3.html)



ROMET WEZUWIUSZ - LoLe - 02-05-2009

Może zacznę od historii.
Mój rower kupiłem, za rodziców pieniądze, kiedy miałem jakieś 16 lat, czyli kalkulując wiek 28-16 to będzie jakieś 12 lat. Jak dobrze pamiętam rower ten kosztował w granicach 500 zł, dokłądnie nie pamietam ale to było +150 zł lub -50 zł. Jak na owe czasy kiedy większość na wiosce jeżdziło włochami to Romet Wezuwiusz był sprzetem niczego sobie, zwłaszcza że zastosowano w nim cały osprzęt Shimano AceraX. W zasadzie rama, kierownica, obręcze i szprychy były nie wiadomoego pochdzenia(zapewne jakaś produkcja Rometa). Od tamtego czasu wymieniałem tylko i wyłączenie linki (chyba wszytskie) i siodełko dwa razy, ze względu na zużycie. Niestety w między czasie byłem trochę mniej aktwny na rowerze i jedździły nim różne osoby(mój teść) no i jakimś dziwnym trafem lewa manetka od zmiany biegów zmniejszyła się, tzn została jej tylko górna część.
W 2008 wziąłem się za rower i zdarłem całą farbę(niebieską) , po czym rower otrzymał trzy warstwy, podkład, baza szaro srebrna metalik no i lakier bezbarwny. Następnie poszukiwania klamkomanetek AceraX zakończone sukcesem 100 zł, kilka szprych i znów rowerek do jazdy. Pozdrawiam i do zobaczenia ... Smile


Re: ROMET WEZUWIUSZ - woo-gu - 29-05-2009

Ja takze mam wezuwiusza w orginale praktycznie wymieniłem tylko manetke od tylnej przerzutki i na gwarancji została wymieniona przednia przerzutka. poszukuje do pary drugiego rometowszieko wezuwiusza - sentyment. jeśli ktoś chciałby sprzedać to ja KUPIE za rozsądne pieniadze (chodzi mi głownie o rower do remontu).


Re: ROMET WEZUWIUSZ - kristoferson - 13-06-2009

ja tez kilka miesięcy temu odnowiłem skorodowanego rometa, taki na szoske. Jak go dostalem to nie bylo na nim części, która nie miałaby rdzyWink rozkręciłem na najmniejsze części, usunąłem rdzę i pomalowałem co tylko sie dało. Kolor dałem granatowy metalik, w połączeniu ze srebrnym na drobniejsze elementy... części ktorę sie zużywają wymieniłem (linki, klocki, siodełkoWink) moge was poprosic o zdjecia waszych maszyn? chciałbym zobaczyć efekty waszej pracySmile pozdrawiam.

...z tego co wyczytałem w necie moj rower ktorym sie tak zajmowałem to Romet Universal z pełnym wyposażeniemSmile chociaz ja wszytsko co niepotrzebne i dociąża rower zosyawilem w garazu i nie zakładalem z powrotem na rame, tylko to co potrzebne do jazdySmile pozdrawiam raz jeszczeBig Grin