Forum Rowerowy Lublin
07.06.2011, godz. 18.00, lkj - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html)
+---- Wątek: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj (/thread-3249.html)

Strony: 1 2 3 4


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - gello1 - 07-06-2011

no jak na pierwszy wypad to nawet fajnie. I było się gdzie rozpędzić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .Tylko jak dla mnie to krótko. Ale co tam będzie następna i jeszcze następna. Długo zwlekałem,żeby zacząć jeździc z "wami" i chyba dużo straciłem :roll: :roll: . Ale nadrobimy :lol: :lol:


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - Jurek S - 07-06-2011

focus25 napisał(a):Dzięki za wspólną jazdę :-) . Tym razem trasa jak dla mnie raczej mało ciekawa ;-) .
tdt: 51 km
avs: 21 km/h

Koneser się znalazł ;-) .
Dzięki za wspólną przejażdżkę. Trochę trudne było towarzystwo do ogarnięcia, ale jakoś szczęśliwie przejechaliśmy. Nawet hardcory miały gdzie się rozpędzić. Gdzieś nam się tylko w Swidniku dzidex84 z żoną odłączyli, ale mam nadzieję, że wrócili bez przygód. Mam nadzieję, że koleżanka bardzo się nie zraziła do naszej jazdy :-D
Jeszcze parę zdjęć
https://picasaweb.google.com/Jerzy.Stor ... chowiska02


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - piotrekgp - 07-06-2011

Miła, spokojna i lajtowa ustawka 8-)

Do następnego...


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - paul67 - 07-06-2011

Podziękowania dla Jurka, że pozwolił trochę pojeździć Smile


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - Bart - 07-06-2011

piotrekgp napisał(a):Miła, spokojna i lajtowa ustawka 8-)

W którym momencie? :-D


Nie słuchaj Jurek tych głupot, trasa jak najbardziej OK, powinniśmy częściej odwiedzać 'tamte" rejony.


Do następnego.


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - truskafka - 07-06-2011

ja to jestem mało wymagająca jeśli chodzi o trasę, ta mi się podobała, aczkolwiek w Świdniku to się na nas jakoś tak dziwnie gapili Tongue

dzięki za jazdę Big Grin
do następnego


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - Peke - 07-06-2011

wróciłem bardziej brudny jak zmęczonySmile


dzięki za wspólne kręcenie


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - Wanda - 07-06-2011

Były krzaczory, pokrzywy, fajne towarzystwo :-) ustawka udana :-)

Dzięki za wspólną jazdę


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - wwwojtek20 - 07-06-2011

Dzięki za wspólną jazda. Moja pierwsza ustawka i całkiem spoko trasa i tempo choć czasami nie nadążałem ale jakoś dało rade. Chyba muszę parę kilo nadwagi zrzucić zawsze to będzie lżej pedałować :mrgreen:


Re: 07.06.2011, godz. 18.00, lkj - dzidex84 - 07-06-2011

Jurek S napisał(a):Trochę trudne było towarzystwo do ogarnięcia, ale jakoś szczęśliwie przejechaliśmy. Nawet hardcory miały gdzie się rozpędzić. Gdzieś nam się tylko w Swidniku dzidex84 z żoną odłączyli, ale mam nadzieję, że wrócili bez przygód. Mam nadzieję, że koleżanka bardzo się nie zraziła do naszej jazdy :-D

Łagodnie powiedziane, że w Świdniku - już sporo przed dzwoniliśmy za Wami i nie w dwójkę tylko w trójkę :mrgreen: (z Krzyśkiem). Nawet z naszą nikłą znajomością planu Świdnika dojechaliśmy na czuja do torów i do lasu, a potem nawet nam na horyzoncie mignęliście.
Koleżanka jak zamyka oczy to mówi, że widzi wielką górę, pod którą nie może wjechać, ale chyba jeszcze pojedzie na ustawkę (może będzie trzeba trochę pozachęcać). Póki co dziękujemy za przejażdżkę.

No cóż, lisy dzisiaj idą spać nienażarte więc spoko :lol: Dobrej nocy!