+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki jednodniowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-9.html)
+---- Wątek: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów (/thread-4810.html)
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - mariox - 25-05-2012
tatomuminka napisał(a):Dla grup nastawionych na turystyczny aspekt parady, organizatorzy przygotowali możliwość bezpłatnego zwiedzania kuźni w Wojciechowie!!!Nie wiem, jaki magik wymyślił tę atrakcję, ale nigdy, kiedy zwiedzałem kuźnię w Wojciechowie nie musiałem płacić :lol:.
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - tatomuminka - 25-05-2012
Nie wiem co w tym śmiesznego, jako ze charakter imprezy jest iście rodzinny, to kuźnia i pokazy kowalskie są ciekawą opcją (bo to raczej oczywiste, że samym zwiedzaniem dziecka się nie zainteresuje), a przy okazji postojem na trasie. W dodatku ja znam wersję, że jednak takie usługi, szczególnie dla dużych grup z reguły są lekko płatne i co ciekawe większość ludzi za nie płaci. Zresztą, a nuż kogoś to zainteresuje...
Ja rzucam tylko zasłyszane hasła, szczegóły będą podane jutro rano przed startem.
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - MindEx - 25-05-2012
jeśli zwiedzanie kuźni w Wojciechowie jest bezpłatne z zasady, to nie znaczy, że nie można o tym wspomnieć w ogłoszeniu/informacjach o wydarzeniu. niektórzy (co milion razy śmigali z Jurkiem tamtędy) może i o tym wiedzą i na pamięć znają kuźnię, ale pewnie gro rowerzystów z Lublina, do których ta informacja dotrze, nie wie o tym. dobrze więc, żeby wiedzieli, że za atrakcje w ramach tej imprezy nie będą musieli płacić. myślę, że są ludzie, dla których to jest ważne.
a poza tym wydaje mi się, że kolega tatomuminka chce po prostu dobrze i chyba nie zależy mu specjalnie, żeby na siłę "jurkową grupę" namówić na jazdę z całością parady.
a tak w ogóle, to myślę, że te wszystkie atrakcje mają za zadanie przyciągnąć ludzi na przejazd rowerowy, który stracił swój główny sens wraz z przeniesieniem się imprez Langa do Lublina ;(
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - Jurek S - 25-05-2012
Ja tu mam swój cel kiedy tak sobie gaworzę z tatomuminka. Dla mnie każda okazja, która skłoni kogoś żeby pojechać rowerem jest dobra więc im bardziej żyje temat tym lepiej :-D. Więc rodzinnie-rekreacyjno do Nałęczowa, a dla niektórych trochę bardziej ;-) rekreacyjnie i turystycznie
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - Irek - 25-05-2012
Też się pojawię, do zobaczenia.
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - justyna.p - 25-05-2012
ja tez będe jechała
ufff... nareszcie się tu znowu zalogowałam
czas nadrobić straty
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - mblbn - 25-05-2012
jeżeli ta grupa ma być szybsza i bardziej terenowa to też się piszę
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - dzikusek - 25-05-2012
wydaje mi sie ze przylacze sie do Jurka
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - tatomuminka - 26-05-2012
MindEx napisał(a):a poza tym wydaje mi się, że kolega tatomuminka chce po prostu dobrze i chyba nie zależy mu specjalnie, żeby na siłę "jurkową grupę" namówić na jazdę z całością parady.dokładnie, sam nie przepadam za żółwim tempem, ale z racji że się troszkę w tę akcję angażuję, staram się jednak zachęcić ludzi do udziału
Zresztą z tego co widzę, grupa Pana Jurka również weźmie udział w paradzie, może nie na całej trasie, ale i to się liczy.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej wspólnej jazdy, czy to po asfalcie, czy w terenie
PS. z Nałęczowa będą 2 lub 3 autobusy powrotne do Lublina (15, 17 i możliwe że 19), dla tych którzy "wyprztykają się" na 30 km lub potem na pikniku ;]
Re: 26.05, g10, Pl Łokietka - II Parada Rowerowa Lublin-Nałęczów - rafik80 - 26-05-2012
Dołączyłem do ustawki Jurkowej gdzieś na dróżkach w Palikijach i razem pojechaliśmy zobaczyć czy Łysa Góra jest przejezdna, okazało się że zjazd nie zarósł zbożem. Każdy mógł delektować się słońcem, kurzem, lekkim deszczowym spa i zjazdem ze wspomnianej góry co uwieczniała Asia za co jej dziękujęmy. Dzięki.