28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html) +--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html) +---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html) +---- Wątek: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) (/thread-5252.html) |
Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - kub_pec - 28-08-2012 mraugorzata napisał(a):Oj tak, na wf-ie w liceum (prowadzonym przez byłą szczypiornistkę montexu- o dziwo ani razu nie grałyśmy w reczną) miałyśmy aerobik Ja z koleżanką w ostatnich rzędach zawsze freestyle, bo i tak nic stamtąd nie widziałyśmy co ona pokazuje Małgosiu jakie porównanie Do zobaczenia Piotrze na szlaku. Ja też się zaraz zbieram bo jeszcze trzeba śniadanie zjeść i ubrać się.. Bidon napełnić itp. Oooo kolejna osoba się wpisała Zapowiada się fajny wypadzik Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - Gixer - 28-08-2012 Dzięki z mile spędzony czas, pogoda dopisała, do następnego :lol: Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - radzik - 28-08-2012 :mrgreen: Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - mraugorzata - 28-08-2012 I ja dziękuję Póki jechałam było całkiem ok, ale powrót z piwnicy do mieszkania na parterze był zabójczy Btw. próbuję wstawić linka do trasy, ale nie kumam jeszcze o co chodzi z tą aplikacją. Trening się ładnie wgrał, ale nie wiem skąd wziąć linka do tej konkretnej trasy :/ Edit. Udało się http://www.endomondo.com/workouts/86356226 Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - kub_pec - 28-08-2012 Dziękuję za miło spędzony wtorek Do Bełżyc jechaliśmy planowaną trasą, a potem wyszło trochę inaczej.. Może da radę skleić dokładnie trasę. Pogoda dopisała tak jak napisał kolega wyżej Tak jak na ustawce padły słowa: " chcę was zmęczyć żebyście potem nie pisali, że wam było mało " tak piszę, że nogi mi stygną i zaczynają boleć. Zjem obiad i lecę jeszcze nad zalew o tak o żeby nie mieć zakwasów. Poda ktoś dystans i średnią z wyjazdu? PS: PiotrekKGB :-D składać raport? :lol: EDIT: dystans u Małgosi to koło 100 km więc setkę strzeliliśmy Średnia w granicach 20km/h wyszła więc rekreacyjnie/lajtowo Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - mraugorzata - 28-08-2012 Tylko mi się aplikacja włączyłam po jakichś 3-4km, a musiała mi kilka razy zgubić zasięg, bo u mnie pod blokiem na liczniku rowerowym miałam 101,72km. Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - radzik - 28-08-2012 dzięki za przejażdżkę, było spoko jedna z lepszych tras jakimi dane mi było jechać szczególnie kombinacja zielony-niebieski-żółty-czarny. Trasa z pewnością do ponownego przejechania tempo rekreacyjne, myślę nawet, że jakby Ifson odszedł w końcu od kompa i zacisnął zęby, to jakoś by się dowiózł na kole do domu Przejeżdżając przez rafikowo widziałem Rafika na balkonie, niestety na waleta, i Mraugorzata nie chciała podjechać i się przywitać u mnie 100.48km do zobaczenia Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - Ifson - 28-08-2012 radzik napisał(a):myślę nawet, że jakby Ifson odszedł w końcu od kompa i zacisnął zęby, to jakoś by się dowiózł na kole do domu A ja myślę nawet, że jakby Radzik się w końcu przymknął i zacisnął zęby, to zrobiłby w końcu coś pożytecznego dla społeczeństwa. :roll: Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - Peke - 28-08-2012 Cytat: myślę nawet, że jakby Ifson odszedł w końcu od kompa i zacisnął zęby, to jakoś by się dowiózł na kole do domu hahaha ale zabawne;d kozaki wyrastają po deszczu;d Re: 28.08.2012, g. 10:00, rondo Berbeckiego (Carrefour, Kalina) - Piiotr - 28-08-2012 W porządku, a zatem po kolei: 1. Przede wszystkim dziękuję każdemu uczestnikowi z osobna za bardzo udaną współpracę organizacyjno-rekreacyjną, za przyczynienie się do, j.w., mile spędzonego wtorku :-) 2. mraugorzacie za GPSowy ślad! 3. Raport już leci :-D - kręcących było 6, a wśród nich (w kolejności wpisania): mraugorzata, kub_pec, radzik, Gixer, Jarek i jo. - licznik pokazał ~100km (w momencie pierwszego rozjazdu do domu magiczne trójkowe 104,2 :-) ) - trasa j.w. dzięki uprzejmości Mraugorzaty 4. Parę FOCISZY (na przyszłość będę miał aparat CIĄGLE pod ręką, przegapiłem na przykład piękne ujęcia na off-roadzie w chmurach pyłu spod kół...) 5. Było naprawdę mocno pozytywnie :-) |