Kołodziej w Lublinie - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Sprzęt (https://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html) +--- Dział: Kupno, naprawa i konserwacja (https://forum.rowerowylublin.org/forum-18.html) +--- Wątek: Kołodziej w Lublinie (/thread-5727.html) Strony:
1
2
|
Kołodziej w Lublinie - darok - 17-02-2013 Witam gdzie w naszym mieście znajdę naprawdę dobrego zaplatacza kół mtb,który może nawet używa tensometru.[/list] Re: Kołodziej w Lublinie - KermitOZ - 17-02-2013 Znajdziesz dobrego zaplatacza kół wszelakich, który tego czegoś nie używa: http://centralarowerowa.pl Re: Kołodziej w Lublinie - darok - 17-02-2013 No prosze o tym nie słyszalem serwisie z dwóch innych po centrowaniu jestem niezadowolony a chce złożyć kółeczka za 2 klocki i waże swoje więc potrzebuje fachowca. Re: Kołodziej w Lublinie - BADEVIL - 18-02-2013 To dobrze trafiłeś :-> nikt lepiej chyba tego nie zrobi :mrgreen: Re: Kołodziej w Lublinie - Grzegonz - 19-02-2013 "zaplecenie koła 30-45 zł (po miesiącu lub około 300-500 km, klientowi przysługuje prawo do dociągnięcia szprych oraz centrowania w cenie 5 zł)" Wow, chyba pierwszy serwis który wie, że nowe koła trzeba podcentrowac a szprychy naciągnąć po kilku jazdach, to się ceni Co do kół to zaplot każdy zrobi, kwestia naciągnięcia szprych - skoro koła są w tym przedziale cenowym to obrecze na pewno są lekkie, przez co mniej sztywne - ktoś sprartaczy i przesadzi z naciągiem, albo wyrwie oczko albo skrzywi obręcz. ja bym zapytał ich jakie obręcze / szprychy mieli w swoich rękach, ewentualnie pytał w inzynierii / Lucek z toro, handlują drogim sprzętem to mogą mieć w tym doświadczenie. Re: Kołodziej w Lublinie - Patryk - 19-02-2013 To że lekkie nie znaczy, że mniej sztywne. Wogóle co to ma do rzeczy jak jest firmowa dobra rzecz to nie musi być od razu mało sztywna. Nie ważne czy to obręcz, czy inna część. Nie mniej jednak lepiej droższe rzeczy oddawać w sprawdzone ręce ale to chyba logiczne. :-P Re: Kołodziej w Lublinie - KermitOZ - 20-02-2013 Grzegonz napisał(a):ja bym zapytał ich jakie obręcze / szprychy mieli w swoich rękachChyba nie wiesz co piszesz Ze strony Centrali: Cytat:Do dziś, łącznie przeserwisowałem około 3500 rowerów, wycentrowałem około 4000-5000 kół, natomiast zbudowałem około 700-800 szt. Wszelki przekrój, od najlżejszych i najbardziej kruchych, po takie, po których trzeba skakać żeby wyprostować (nie wszystko dociągniesz szprychami, jak obręcz jest mocno uszkodzona to trzeba użyć drastycznych metod, ale skakać też trzeba umieć, jak to Małysz mówił ). Polecam Ci ten serwis z pełną odpowiedzialnością. PS. Uprzedzając wątpliwości: tak, znam się z Pawłem nie od dziś, ale nie dlatego go polecam, tylko dlatego, że robi jak trzeba Re: Kołodziej w Lublinie - maYkel - 20-02-2013 Grzegonz napisał(a):ja bym zapytał ich jakie obręcze / szprychy mieli w swoich rękach, ewentualnie pytał w inzynierii / Lucek z toro, handlują drogim sprzętem to mogą mieć w tym doświadczenie. A co? Myślisz że jak ktoś nie miał w ręce szprych DT to nie da rady zapleść na nich koła? :lol: Re: Kołodziej w Lublinie - kuczy - 20-02-2013 Grzegonz napisał(a):Wow, chyba pierwszy serwis który wie, że nowe koła trzeba podcentrowac a szprychy naciągnąć po kilku jazdach, to się ceniMyślę, że nie pierwszy. Lucek w Toro dociąga szprychy w cenie zaplotu z tego co kojarzę, w Inżynierii myślę, że podobnie jest, bądź co bądź to nie nowość. Swoją drogą Lucek dobry mechanior, znam go od zawsze i jeszcze nie było rzeczy której by nie naprawił / coś było nie tak. Koła zaplatać u niego jak najbardziej polecam. Re: Kołodziej w Lublinie - Mariobiker - 20-02-2013 Ze swojej strony mogę polecić Marcina Tuorę z Cyruliczej. Nigdy nie miałem problemu z kołami które dla mnie składał. Dociągnięcie szprych jest w cenie zaplotu. |