3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html) +--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html) +---- Dział: Wycieczki kilkudniowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-10.html) +---- Wątek: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza (/thread-5823.html) |
Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Jurek S - 26-03-2013 mraugorzata napisał(a):Ja bym Jurkowi radziła już dokształcać się w dziedzinie najnowszych trendów wśród lakierów do paznokci, pudrów minralnych itp., bo inaczej nie będzie miał o czym gadać :-PDobre :-D Mam nadzieję osobowości nie stracić :-P Widzę, że jedzie wsparcie. mani_73 napisał(a):Są dziewczyny to i ja postaram się być :evil: Jakoś poradzimy i ogarniemy Wiedziałem Marcinie, że na Ciebie zawsze mogę liczyć. Dobrze, że będziesz :lol: Jest nas już 9-cioro Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - JuraS - 26-03-2013 Mam nadzieję ,że do 3 maja uda mi się zakończyć sezon narciarstwa biegowego i pojadę rowerem a nie na nartach. :lol: Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Paweł K. - 26-03-2013 I ja również chętnie bym się zabrał z Wami, ale muszę być w LBNie najpóźniej w niedzielę 5-go maja przed południem... Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Jurek S - 26-03-2013 Paweł K. napisał(a):I ja również chętnie bym się zabrał z Wami, ale muszę być w LBNie najpóźniej w niedzielę 5-go maja przed południem... Witaj Pawle. A już myślałem, że zrobimy jakiś komitet powitalny ;-) , tak dawno Cię nie było. Kto nie wie toż to cała historia RL :-D . Może bys jednak ponegocjował. Tak realnie na 16 powinniśmy do Lublina zjechać. Zawsze możesz się wypuścić wcześniej. Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Paweł K. - 26-03-2013 Jurek S napisał(a):Paweł K. napisał(a):I ja również chętnie bym się zabrał z Wami, ale muszę być w LBNie najpóźniej w niedzielę 5-go maja przed południem... Hehe, no tak. Urlop już mam zaplanowany, rower prawie przygotowany, kondycji brak, ale ochota jest, a wiadomo - jak jest ochota... to i pies kota wyłomota :mrgreen: !! Bliżej wyjazdu jeszcze potwierdzę udział. Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - darist - 28-03-2013 Pozdrowienia dla wszystkich, którzy nie muszą pracować w weekendy (a o długich weekendach to już mowy nie ma). W promieniu 50km (z duuużym plusem) od Lublina to Jurek już wszystko eksplorował :mrgreen: Żałuję, że mnie nie będzie bo lubię tamten kierunek. Ale jeśli mogę Jurku coś zasugerować... Kraśnik jest codziennie w zasięgu. Może "żelazną koleją" przemieścić się w stronę Stalowej? Miłej eksploracji :mrgreen: Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Jurek S - 28-03-2013 Darku, nawet sobie nie wyobrażasz jaką drogą chcę dojechać do Sandomierza :-D Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - ArtiArt - 28-03-2013 Jurek S napisał(a):Darku, nawet sobie nie wyobrażasz jaką drogą chcę dojechać do Sandomierza :-D Jurek zdradź tajemnicę to może się skuszę :-) Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Jurek S - 28-03-2013 ArtiArt napisał(a):Jurek S napisał(a):Darku, nawet sobie nie wyobrażasz jaką drogą chcę dojechać do Sandomierza :-D Podpuszczasz. Ale spokojnie, cudów nie ma ;-) . Coś takiego sobie wymysliłem http://maps.google.com/maps?t=h&output= ... shxewa.kmz Re: 3-5.05.2013, W krainę ojca Mateusza - Lech - 01-04-2013 To, co dzisiaj zobaczyłem za oknem totalnie zmotywowało mnie do podjęcia decyzji...jadę :-D |