+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Imprezy rowerowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-68.html)
+--- Dział: W woj. lubelskim (https://forum.rowerowylublin.org/forum-28.html)
+---- Dział: Sportowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-38.html)
+---- Wątek: II Lubelski Festiwal Rowerowy (/thread-585.html)
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - kuczy - 08-09-2009
Nie ma sprawy :-) Sam wiem jak to jest jak ktoś coś krzyknie więc nieomieszkałem się pojawić :-D Choć i tak najbardziej rozbawił mnie Damian, który dopiero po jakimś czasie poznał, że ja to ja :-P
A tak na poważnie jeśli już został poruszony Tomek Bala to muszę powiedzieć, że z boku to kosmicznie wygląda jak on ciśnie... Nie wiem czym go karmili, ale patrząc tak o to faktcznie ciśnie jak robot (czy cyborg, jak było na filmiku z zeszłego roku ;-)). Aż mnie mocno ciekawi jak ciśnie światowa czołówka... :-D
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - fotobiker - 08-09-2009
Co do Bali to słyszałem że na mistrzostwach Polski dostał podwójny dublet i został zdyskwalifikowany :O
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - KermitOZ - 08-09-2009
Dyskwalifikacja jest jak złamiesz przepisy. Jak Ci ktoś wsadza dubla to nie łamiesz przepisów. Co najwyżej mogą Cię zdjąć z trasy - czasem jest taki zapis, że jak dostaniesz dubla to musisz zejść.
A Tomek był w miarę wysoko na MP, w necie gdzieś wyniki są.
pOZ
rowerGrzesiek
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - fotobiker - 08-09-2009
No to sory,tak mi ktoś powiedział
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - Marasko - 08-09-2009
Tomek był 30 na ponad 80 startujących. Dostał jednego dubla. Patrząc na wyniki to i tak wielki szacunek bo niektórzy dostali 3 duble.
http://mp-mtb-2009.piateksport.pl/pdf/0 ... wyniki.pdf
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - fotobiker - 08-09-2009
No pewnie,tym bardziej że Tomek chyba jako jedyny nie nalezał do żadnego klubu
Re: II Lubelski Festiwal Rowerowy - anodamian - 08-09-2009
Jako jedyny jechał na sztywnym widelcu. Było kilku niezrzeszonych w tym chłopaki z LKKG jechali jako niezrzeszeni. Nie wiem gdzie usłyszałeś o tej dyskwalifikacji fotobiker ale ktoś niezłych bajek Ci naopowiadał. Byłem na MP i wiem, że Tomek Bala chyba nie miał najlepszego dnia do jazdy, poza tym trasa była dosyć kamienista i jazdę na niej ze sztywnym widelcem można zaliczyć do desperackich czynów.
Koniec OT
Kuczy przez dwa okrążenia mój mózg przetwarzał kto do mnie krzyczy :-P