+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html)
+---- Wątek: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II (/thread-7657.html)
Strony:
1
2
17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - Adek - 17-07-2014
track
mam dziś nieoczekiwanie wolne popołudnie więc proponuję jedną ze swoich tras.
Jest to trasa głównie po bezdrożach, drogach leśnych i polnych ale asfalt też będzie,
Bez problemu da radę każdym rowerem
Trasa ok 50 km, przy przelocie całości z prędkością średnią 18 km zajmuje 3h+
możemy ją skrócić tak aby wrócić ok 21.
Jeśli ktoś chce się podłączyć , zapraszam.
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - adr - 17-07-2014
Witaj Adrianie ;-) A dało by radę nie skracać trasy tylko zwiększyć co nieco średnią? :mrgreen:
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - Adek - 17-07-2014
oczywiście, na tej trasie da się uzyskać ok 22 km/h można przydusić na asfalcie i na niektórych odcinkach szutru. Wszystko do dogrania zależnie od zapotrzebowania.
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - bartekowy - 17-07-2014
Można się podpiąć?
Odpiął bym się w okolicach Niedrzwicy lub Osmolic
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - Adek - 17-07-2014
nie ma problemu, zapraszam.
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - adr - 17-07-2014
To jak przydusimy na asfalcie i na niektórych odcinkach szutru to się piszę :mrgreen:
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - bartekowy - 17-07-2014
Jak nie zacznie padać to będę przed 18.00, jak będzie deszcz to mówi się trudno :lol:
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - Adek - 17-07-2014
OK, jakiś lekki deszczyk był, ale ma być ok wg wujka Google.
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - Adek - 17-07-2014
wypad był ok, było nas 4. Wyszło lekko krócej niż zakładałem przez oberwanie chmury które zrobiło z nas jesień średniowiecza
trasa.
pzdr.
Re: 17.07.14, 18.00, LUKoil JP II - bartekowy - 17-07-2014
Czyli jednak was złapało? :mrgreen:
Mówiłeś cwaniaczek, ale wyszedłem na tym dobrze :lol: