Forum Rowerowy Lublin
09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html)
+---- Wątek: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ (/thread-7967.html)

Strony: 1 2 3


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Jurek S - 09-11-2014

Mgła rzeczywiście wyłaziła i wylazła :-P Fajnie ją było widać w świetle lampek, a czasem mniej fajnie jak w postaci skroplonej wody kapała z kasków. :->
Ale klimaty były świetne. Szczególnie kiedy jechaliśmy przez pola i wyłaniały się jakieś drzewa, przydrożne krzyże.
Dzięki Krzychu za wspólny przejazd.
A na koniec, a może powinno być na początek, spotkały nas na trasie same miłe niespodzianki :mrgreen:
Największą było spotkanie się z Papużkami no i nie obyło się bez wspólnego zdjęcia w trzech odsłonach. :-P .
Jadąc dalej spotkaliśmy Kingę, a jeszcze trochę dalej grupę z Welocypeda z naszym kolegą Markiem (Ex Driver)

MGLISTE KLIMATY


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Mariobiker - 09-11-2014

Jurek S napisał(a):Największą było spotkanie się z Papużkami no i nie obyło się bez wspólnego zdjęcia w trzech odsłonach.
Ciekawe kto się pierwszy o nie upomni ;-)

Tym razem Jurek był szybszy ;-)


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - darist - 09-11-2014

Jurek S napisał(a):Mgła rzeczywiście wyłaziła i wylazła Fajnie ją było widać w świetle lampek

Jurek S napisał(a):Ale klimaty były świetne. Szczególnie kiedy jechaliśmy przez pola i wyłaniały się jakieś drzewa, przydrożne krzyże.

To są Jurku właśnie te klimaty moich solowych wyjazdów.
Jeszcze trochę i przypomnisz Sobie o Drodze Mlecznej :-D
Tylko trzeba wracać jeszcze później aby być daleko od miasta... zatrzymać się... wyłączyć światła...
Może wreszcie ktoś mnie zrozumie :-P :-D


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Jurek S - 09-11-2014

darist napisał(a):To są Jurku właśnie te klimaty moich solowych wyjazdów.
A to egoista ;-) Jest czas na solowe wyjazdy, ale jest też czas na dzielenie się. :-D


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - krzysiaczek - 09-11-2014

Dzięki za żwawą jazdę.
Do następnego!


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - KermitOZ - 09-11-2014

Znakomite klimaty we mgle były dziś wieczorem, zwłaszcza w strefie ekonomicznej na Felinie - gęsta mgła, same budynki i puste drogi i żywego ducha. Czad Smile


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Ex Driver - 10-11-2014

Jurek S napisał(a):Jadąc dalej spotkaliśmy Kingę, a jeszcze trochę dalej grupę z Welocypeda z naszym kolegą Markiem (Ex Driver)

To było miłe spotkanie. Stało się tak szybko że zdążyłem tylko powitać Jurka i już zniknęli . Mam nadzieję że "krzysiaczek" się nie obrazi. :-)


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - krzysiaczek - 10-11-2014

darist napisał(a):być daleko od miasta... zatrzymać się... wyłączyć światła...
Może wreszcie ktoś mnie zrozumie :-P :-D

Ja Cię rozumiem...to samo mam...zatrzymać się... wyłączyć światła... zjeść batona, łyknąć z bidona, odsapnąć 10 sekund..i nak...ć dalej, szybciej, mocniej - jak wiater!!!! :-P Bo od tego je rower :mrgreen:

Ex Driver napisał(a):Mam nadzieję że "krzysiaczek" się nie obrazi. :-)

Yyyy? A za co tu się obrażać? :-)
Pozdrawiam


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - Jurek S - 10-11-2014

krzysiaczek napisał(a):Ja Cię rozumiem...to samo mam...zatrzymać się... wyłączyć światła... zjeść batona, łyknąć z bidona, odsapnąć 10 sekund..i nak...ć dalej, szybciej, mocniej - jak wiater!!!! :-P Bo od tego je rower :mrgreen:
Tak właśnie mieliśmy, tylko nie wiem jak długo dam tak radę :-P
Może wrócę do rodzinnych wyjazdów ;-) no bo KFIAT-y zdechły śmiercią naturalną :-|


Re: 09.11.2014, godz.14.30, LKJ - darist - 10-11-2014

Jurek S napisał(a):no bo KFIAT-y zdechły

Mocno... może zwiędły... przekwitły... :-D
A może przez to "równouprawnienie" i wolą nak...ć jak krzysiaczek :-D