2-3.05 - "Piękny Wschód" - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (http://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Imprezy rowerowe (http://forum.rowerowylublin.org/forum-68.html) +--- Dział: W woj. lubelskim (http://forum.rowerowylublin.org/forum-28.html) +---- Dział: Sportowe (http://forum.rowerowylublin.org/forum-38.html) +---- Wątek: 2-3.05 - "Piękny Wschód" (/thread-8063.html) |
Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - Danielw78 - 03-05-2015 Gratulacje koksy Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - KermitOZ - 03-05-2015 J@cek, było widać, że masz kryzys, zresztą pozostali dwa koledzy też momentami nie wyrabiali, ale tym bardziej jest to cenne, że przezwyciężyliście trudności i dojechaliście do mety Ja też nie zawsze czułem się komfortowo, zwłaszcza kilkadziesiąt km w okolicach Włodawy, ale wiedziałem, że puści i puściło To była rzeźnia, dobrze, że ból tyłka czułem dopiero w hotelu, wcześniej jechało mi się pod tym względem komfotowo, za to po jakichś 80-100 km od startu zaczęło mnie napierdzielać ścięgno z boku prawego kolana i z małymi przerwami musiałem z tym walczyć do samego końca Zawsze po takich maratonach mówię, że nigdy więcej i póki co mam serdecznie dość. Pożyjemy, zobaczymy jak będzie dalej Gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli zarówno 250 jak i 500 Wiem, że wszystkim udało się zrobić kwalifikację do BB Tour, czyli zmieścić się w 25h Super! Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - marek40 - 03-05-2015 wielkie brawa i gratulacje dla wszystkich Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - Yanq - 03-05-2015 Cytat:Wiem, że wszystkim udało się zrobić kwalifikację do BB Tour, czyli zmieścić się w 25h Super!Nie wszystkim :-) ja przejechałem to piekło w 26h 19min ale i tak jestem chyba najszczęśliwszy z Was wszystkich mimo, że nie bardzo mogę doliczyć się teraz miejsc które nie bolą - teraz to już bez znaczenia. WIELKIE GRATULAcJE dla wszystkich którzy pokonali swoje cele - to nie była rekreacja. Zrobiłem to i to nie jak zakładałem w około 30h tylko znacznie, znacznie szybciej (Mario, Norbi, Krzychu - to dzięki Wam :!: ) W Dorohusku byłem już prawie bez prądu ale taki obiadek jak przygotowały Katka z Elizką które z Radzikiem odwiedziły PK plus 30 min drzemka postawiły mnie na nogi jakbym dotychczas niewiele przejechał. Zadziwiające jak szybko organizm się w znacznej części zregenerował. Przed Horodłem po nocy przez chwile nieuwagi wpadłem w asfaltowy krater który zrzucił mnie z roweru. Rozwalone kolano i trochę łokieć :-x ale chyba adrenalina dodała mocy, że w Chełmie miałem już tylko 15 min straty do chłopaków którzy przecież nie spali po drodze. Od Urszulina jechałem już bez przerwy z bananem na twarzy, że dałem radę. Na stadionie jeszcze super niespodzianka od rodzinki i szczere wzruszenie. Nawet nie byłem ostatni :mrgreen: Trochę pomogła pogoda bo nie padało, większość trasy było lekko w plecy i tylko ten mróz w nocy, że picie w rurce bukłaka przymarzało Jeszcze raz dzięki wszystkim za wsparcie, za trzymanie kciuków i dobre słowo. :!: JESTEM Z SIEBIE DUMNY :!: Ach i jeszcze gratulacje dla Grześka - dałeś czadu :!: Dla mnie to wręcz niewyobrażalne tempo[/quote] Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - Rado - 03-05-2015 Żadne słowa nie opiszą Waszego zwycięstwa nad własnymi słabościami - jednym słowem SZACUN :!: Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - katka - 03-05-2015 Panowie :!: Wszystkim razem i każdemu z osobna wyrazy uznania i wielkie gratulacje :mrgreen: Dla przeciętnego zjadacza chleba są to niewyobrażalne odległości. Jesteście WIELCY :!: Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - truskafka - 03-05-2015 Szacun Panowie, teraz strach będzie z Wami jeździć .... Dobrze, że jest do kogo równać Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - marza - 03-05-2015 Gratulacje dla was i dla wszystkich uczestników :-D Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - Eliza - 03-05-2015 Wielkie brawa!!!! Jesteście wielcy Chłopcy :!: Dzięki za emocje jakich nam dostarczyliście :-D i gratulacje za pokonanie własnych słabości ale też za uczciwą, koleżeńską walkę :-) Re: 2-3.05 - "Piękny Wschód" - TomStep - 03-05-2015 Gratuluję wszystkim osiągniętego celu, brawo Panowie, jesteście niedoścignieni :-D. |