[Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html) +--- Dział: Po mieście (https://forum.rowerowylublin.org/forum-11.html) +---- Dział: Masa krytyczna (https://forum.rowerowylublin.org/forum-12.html) +---- Wątek: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 (/thread-8708.html) |
Re: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - Ex Driver - 02-01-2016 tomo napisał(a):Bardzo fajna wycieczka. Dzięki Paweł i Janek za wyborne towarzystwo, a koleżankom i kolegom ze Świdnika za przesympatyczny przejazd. Ilu uczestników było ? Re: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - Yanq - 02-01-2016 No, pierwsze w tym roku 4 dychy przekręcone. Zmarzłem okropnie (tym razem nie namówiłem się na robienie zdjęć - byli inni) ale co tam, fajnie było. Wprawdzie spóźniłem się chwilę pod stokrotkę a że nie czytałem wczoraj forum nie wiedziałem, że pojedziemy przez Kalinówkę bo bym pogonił chłopaków. Spotkaliśmy się już w Świdniku. Dzięki Tomo za lampkę bo ta moja jednak znów się gdzieś po drodze wyłączyła (może mróz jej szkodzi ;-) ) Marku było nas siedmioro (4 ze świdnika i nasza 3) ale za to poruszaliśmy się w asyście aż dwóch radiowozów 8-) Re: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - tomo - 02-01-2016 Frekwencja na pierwszy rzut oka może nie wydaje się powalająca jednak jeśli spojrzymy na to z perspektywy dnia w jakim odbyła się Świdnicka Masa Krytyczna oraz panującej temperatury to wcale nie było tak źle. Tradycyjnie zapraszam do obejrzenia filmu z przejazdu: https://www.youtube.com/watch?v=NFzmZmjgyt4 Re: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - Ex Driver - 02-01-2016 Yanq napisał(a):No, pierwsze w tym roku 4 dychy przekręcone. Zmarzłem okropnie (tym razem nie namówiłem się na robienie zdjęć - byli inni) ale co tam, fajnie było. Wprawdzie spóźniłem się chwilę pod stokrotkę a że nie czytałem wczoraj forum nie wiedziałem, że pojedziemy przez Kalinówkę bo bym pogonił chłopaków. Spotkaliśmy się już w Świdniku. Dzięki Janku. Jak czytam to okazuje się że nie tylko ja zmarzłem. W powrocie do domu musiałem stanąć na ścieżce rowerowej i rozcierać palce rąk, mimo podwójnych rękawic. Re: [Świdnik] Masa Krytyczna 1 stycznia 2016, godzina 18:00 - martiqa - 02-01-2016 Podziwiam Was! To moja pierwsza zima na rowerze i już przy -8 wymiękam :oops: Mam nadzieję, że na najbliższej Masie w Lublinie będzie cieplej :lol: |