+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html)
+---- Wątek: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ (/thread-9873.html)
Strony:
1
2
2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - damian.s - 31-05-2017
Bo weekend trzeba jakoś zacząć
Nawierzchnia mieszana, około 35km, powrót do Lublina gdzieś od strony Głuska. Tempo wybitnie rekreacyjne.
Jakby ktoś miał ochotę dołączyć to zapraszam
Rado?
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - renania - 31-05-2017
Widzę, że zaczyna się 'walka' o wolne dni na zorganizowanie ustawki ;-)
Na ten moment zanosi się na to, że będę... Niech Rado czuje, że ktoś mu depcze po oponach ;-)
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - damian.s - 31-05-2017
(31-05-2017, 21:56)renania napisał(a): Widzę, że zaczyna się 'walka' o wolne dni na zorganizowanie ustawki ;-)I tak powinno być
Niech forum tętni życiem
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - sobol - 31-05-2017
2 to piątek, jak zdążę wrócić to będę
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - Bart - 02-06-2017
Jadę!
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - sobol - 02-06-2017
Niestety odpadam - nie zdążę wrócić
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - renania - 02-06-2017
Dzięki! Było cudnie :-) teren, asfalt, słońce, las i krajobrazy :-)
Fotki
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - Rado - 02-06-2017
Renia, brawo Ty! Jeszcze jutro i wyrównasz mój rekord!
Zatem w niedzielę po prostu musisz jechać po zwycięstwo 
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - damian.s - 02-06-2017
Dzięki za wspólne kręcenie
Odświeżyłem sobie dziś kilka dawno niejeżdżonych ścieżek Renata chyba znowu zgubiła lampkę
-> https://photos.google.com/share/AF1QipMHhNOpoO7yxCBljyyJ1JA4207l67Lv6Z6awXmniJvE-TOMgk2zX8eDindN0vzMfQ/photo/AF1QipPp5IJUqtsuDVfPoXubyFxGzNnkQovRxlPNvk5l?key=MEZ4T3dhNnNqbFpWUVVXejEzUENrNDBUclQ2el9n
RE: 2.06.2017, godz. 18.00, LKJ - renania - 02-06-2017
Radku taki jest plan
zobaczymy jak wyjdzie. Mam sporo zaległości do nadrabiania jeśli o jazdę na rowerze chodzi, więc korzystam skoro mam trochę czasu Damian, nie zgubiłam
. .. Ja się w końcu nauczyłam, że jak jest widno, to lampka ma być, tylko że schowana