Wyjazd można by rzec mocno wypasiony.
Zebrała się fajna ekipa (11 osób), z którą niespiesznie pokręciliśmy po okolicach Lublina. Taka kompilacja, jak się okazało nie dla wszystkich znanych tras, które nie raz przerabialiśmy. Wyszło tego 80 km z okładem. Ale był czas na pogaduchy, żarty, podjadanie i takie tam
Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie.