Popołudniowe kółeczko, tak na góra 1,5 godziny spokojnej jazdy. Pewnie dookoła zalewu, ewentualnie przez Zemborzyce i Stasin - może z 25km się nazbiera. Asfalt i być może odrobina jakichś szutrów lub polnych dróg.
Jak ktoś ma ochotę to zapraszam.

Po skończonej jeździe, dajcie znać na forum, żeby nie było jak ostatnio.

Po skończonej jeździe, dajcie znać na forum, żeby nie było jak ostatnio.

Bart - pojeżdżone - było dobrze, chociaż ostatecznie wyszło, że pojechałem sam.
Ale muszę Ci powiedzieć, że liczyłem że się pojawisz no i trochę się zawiodłem - sam wczoraj rzuciłeś hasło na radyjku, czekałem, że może wrzucisz ustawkę, ale nic się nie pojawiło, więc ja wrzuciłem i pojechałem sam. No i wyszło trochę jak u naszego kolegi sympatycznego, na radyjku to by jeździł, ale jak przychodzi co do czego to cisza i ustawki nie można się doczekać nie wiem od kiedy
Aha - jedna fotka zaliczeniowa, już z końcówki trasy: https://photos.app.goo.gl/UUPxX5fsetxLWCSa7

Noooooo nie wrzucałem, bo pisałeś, że coś planujesz, to nie chciałem się wtrącać 

Poza tym godzina za młoda dla mnie, no i ten asfalt z domieszką terenu  to tak jak pierś w cieście naleśnikowym, albo mleko z kożuchem - zbędne!