Witam

Żeby już nie katować tematu z 2010 zakładam nowy, w którym będziemy wszystko omawiać Zapraszam więc wszystkich chętnych na rekreacyjną wycieczkę, która zamknąć ma się w 24h Dokładna data będzie uzależniona od terminarza imprez MTB (w II poł. czerwca była przez ostatnie lata Mazovia w Lublinie a wiadomo, że w ten sam weekend nie będziemy robić naszej imprezy).

600km w 24h to nie będzie łatwe zadanie, ale jest to ostatni dystans, który można jeszcze przejechać "na jana", czyli bez jakiejś wielkiej napinki. Nie jest to też już taki lajcik jak na 500 i zdecydowanie trzeba będzie zwiększyć dyscyplinę. Tym razem już nie będzie litości, nie będziemy mogli sobie pozwolić na czekanie na kogoś, kto będzie odstawał.

Wierzę, że jeśli zbierze się mocna dziesięcioosobowa ekipa, ludzi zdeterminowanych, nastawionych na sukces i będących w stanie stworzyć wzorowo współpracujący zespół to damy radę to przejechać.

Ze spraw logistycznych:
- prawie na pewno będą rundy (2, 3, ewentualnie 4)
- trasa pewnie gdzieś na pojezierzu
- start ostry i meta poza miastem, w Lublinie tylko start honorowy i dekoracja
- potrzebny będzie bus (będzie trochę gratów, trzeba wziąć więcej sprzętu na wszelki wypadek, poza tym w razie jakby ktoś nie dał rady musi mieć możliwość bezpiecznego transportu
- miejsce na ciepłe posiłki trzeba będzie znaleźć jedno, zajedziemy po prostu do niego na odpowiednich rundach
- potrzeba będzie 3-4 osoby do obsługi (kierowca+fotograf+serwisant+ewentualnie ktoś do pisania relacji live)
- trzeba będzie znaleźć sponsorów, nie wiem czy będę miał na to czas, może jest ktoś chętny?
- trzeba będzie rozreklamować to w mediach (także przyda się chętny, ale to pewnie będzie robota na wiosnę)

Jak mi coś przyjdzie do głowy to będę pisał, ale na początek to wszystko

pOZrower
Grzesiek

mogę pomóc jako kierowca niestety busa nie posiadam (ewentualnie kombi)

oo wlasnie przydaloby sie w miare wczesnie zebrac ekipe techniczna zeby nie bylo jak rok temu, ale do tego potrzebna jest konkretna data maratonu

no właśnie z konkretną datą możemy konkretnie rozmawiać jeśli chodzi o sponsora to w sumie mogę zapytać Pożaka od siebie z miasta (organizator Lubartowskiego Święta Roweru - większości znana impreza), kto wie może dałby się namówić na pare złotych:p

Za fotoreportera i komentatora live mogę robić. A do tego czasu nawet powinienem mieć lepszy sprzęt do takiej roboty (aparat).

2-3.07.2011 roku odbędzie się Mazovia 24h tak więc zwracam się z uprzejmą prośbą o nie organizowanie 600km/24h w tym terminie.
Dodatkowa informacja : 12.06 i 26.06. To terminy Mazovii na 2011 rok.A kiedy odbędzie się w Lbn ? Tego jeszcze nie wiadomo.

mogę pomóc jako kierowca niestety busa nie posiadam (ewentualnie kombi)

Za fotoreportera i komentatora live mogę robić. A do tego czasu nawet powinienem mieć lepszy sprzęt do takiej roboty (aparat).

Jeśli ostateczny termin będzie znany choć odrobinę wcześniej - również z chęcią wspomogę imprezę od strony technicznej

- potrzeba będzie 3-4 osoby do obsługi (kierowca+fotograf+serwisant+ewentualnie ktoś do pisania relacji live)

Chętnie wspomógł bym imprezę w tej funkcji, "know-how" jakieś tam posiadam, sprzęt również, z wyłączeniem busa (jedynie nieduży kombiak).
Myślę że funkcje powinny być tutaj "płynne" - wszak obsługa techniczna to nie hardcory jak zwodnicy
Rok temu niestety o "etacie" dowiedziałem się za późno - wracający do Lublina peleton mijałem jadąc do roboty...

Reklama, media - jeśli będą już podjęte jakieś działania również mogę wspomóc,
gorzej ze sponsoringiem - kompletnie nie znam niestety tutejszego rynku...

Transport biorę na siebie. Powinno się coś znaleźć. Ale tym razem będę brał pod uwagę sprawność układu kierowania. Może być ciut "parchaty" ale na pewno się jakiś przyzwoity znajdzie . Tak więc kwestię busa uważam za dogadaną.

Termin będzie czerwcowy, jeśli mamy brać poważnie ten maraton i mazovię 24h to przynajmniej 2 tygodnie wcześniej trzeba zrobić nasz maraton. Nie może się też pokryć z mazovią lubelską. Więc wychodzi na to, że będzie to 11-12.06 lub 18-19.06, przy czym ta druga data byłaby idealna, ale obawiam się, że jednak pokryje się z zamaną.

Cieszę się, że zgłaszają się osoby do obsługi technicznej Ja staram się codziennie trenować ;D mam nadzieję, że u Was też forma rośnie i znajdzie się 10 mocnych zawodników

pOZrower
Grzesiek

Wygląda na to, ze z Chełma jest już czterech chętnych. Poza mną i Wieśkiem jest dwóch młodych dobrych chłopaków na porządnych szosach 8-) Co do frekfencji bym się wiec nie martwił 8-)
Myśle Grzesiek, ze jako prezes RL powinieneś uderzyc w potencjalnych sponsorów i partnerów. Jest dużo czasu i trzeba to wykorzystac. Ustal datę i uważam, ze warto porozsyłać meile do lubelskich firm. Może uderz w Urząd Marszałkowski. Jestesmy przecież żywą reklamą lubelszczyzny ;-)