24-06-2012, 17:40
Tomek_GT napisał(a):No i na stronie KL jest filmik na którym jednoznacznie widać, że trochę zajeżdżam drogę, ale zwycięzcy, i to będąc już za nim. Reszta zostaje w tyle. Kolega składający reklamację nie był przez tę sytuację w żaden sposób poszkodowany. Zablokowany został dopiero na zakręcie, co jest jak najbardziej dozwolone. Trudno, ale raczej błąd sędziowski
Proponuję zakończyć temat i poczekać do przyszłego roku i II edycji.
Jak dobrze widzę przekroczyłeś linię po starcie i wjechałeś delikatnie na tor zawodnika obok. Po to te były linie wyznaczone na starcie aby każdy swojego toru się trzymał.
I cytat regulamin:
2.9. Zawodnicy nie mogą zmieniać toru jazdy na pierwszych 10 m trasy. Zmiana toru jazdy
(najechanie na linie rozdzielającą korytarze) będzie skutkować przesunięciem na ostatnią
pozycję w wyścigu (relegacja – REL) lub ostrzeżeniem, w zależności od wagi przewinienia.
2.10. Ocena czystości jazdy na całym dystansie jest w wyłącznej gestii sędziów oraz
organizatorów. Intencjonalne przewinienie wobec innych zawodników będzie karane
przesunięciem na ostatnią pozycję w wyścigu (relegacja – REL) lub dyskwalifikacją (DSQ),
w zależności od wagi przewinienia.
Co do samej imprezy i strony organizacyjnej troszkę osób miało jednak uwagi, ale to nie na strony forum i ogólną dyskusję.
truskafka napisał(a):i tak na marginesie, jak się ma radio to nie służy ono do tego żeby trzymać cały czas przycisk i blokować kanał, tylko do komunikacji w konkretnych sytuacjach, wiadomo by było czy jadą czy stoją czy coś się stało ... a tak przez jakiś nad aktywny paluszek co jakiś czas słychać było prywatne rozmowy i próby tłumaczenia co to za impreza itd....
Kilka osób musiało mieć radio na nasłuchu i ustawione aby reagowało na głos. Paluszek był akurat nie potrzebny :-D