mariobiker napisał(a):http://allegro.pl/ladowarka-solarna-sc- ... 60116.html
http://allegro.pl/cobra-praktyczna-lado ... 13258.html
szczeps napisał(a):Chodzi mi głównie o zasilanie telefonu (gps, mp3, kontakt) co na tripach dłuższych niż 3 dni może być nieco problematyczne i czasochłonne
Używałem dwóch ładowarek słonecznych przez kilka lat i jakieś 20 tys. km jazdy turystycznej, i co prawda lepszy rydz niż nic i od biedy da się tym naładować telefon, ale po zakupie w zeszłym roku koła z dynamem i przetwornicy do ładowania urządzeń USB żałuję tylko, że zrobiłem to tak późno i tyle lat męczyłem się z tymi ładowarkami słonecznymi.
Ładowarki do sensownego działania wymagają możliwe prostopadłego ustawienia ich płaszczyzny w stosunku do Słońca, co w sumie oznaczało, że na efektywne ładowanie można liczyć głównie na postoju i za każdym razem trzeba rozkładać taką ładowarkę. Podczas jazdy ciężko zachować odpowiednie ustawienie ładowarki, bo co chwilę zmienia się kierunek jazdy, a do tego często jedzie się w cieniu. Przy pochmurnej pogodzie ledwie to działa i naładowanie czegokolwiek trwa całą wieczność, przynajmniej przy tych małych ładowarkach o rozmiarach 20x20 cm. Rozwiązaniem byłby zakup ładowarki o dużej powierzchni, ale ładowarka, która będzie miała ze ćwierć metra kwadratowego powierzchni ogniw to dużo większy wydatek niż 100-200 zł.
Z piastą z dynamem przejechałem na razie chyba niewiele ponad 2 tys. km w zeszłym roku, ale już widzę, że był to jeden z zakupów życia
Wagowo na pewno wychodzi gorzej niż zwykła piasta, a opory toczenia "na papierze" są całkiem spore (dynamo 3W przy sprawności pewnie około 70% da jakieś 5W strat), ale podczas jazdy turystycznej jest to nieodczuwalne, a nie do przecenienia jest samowystarczalność w podróży jeśli chodzi o różne gadżety, np. cały czas można jechać z włączoną mapką na komórce i zapisywać tracka bez obaw o baterię. A do oświetlenia używam zwykłych lampek LED.
Co do wyboru koła, to pewnie najsensowniej byłoby kupić samą piastę (dobrze aby miała 3 W, a nie 2,4 W) i koło zapleść na dobrych szprychach i dobrej obręczy. Gdzieś mi się obiło o uszy, że piasty z dynamem od Shimano nie za dobrze znoszą jazdę z sakwami, ale nie wiem ile w tym prawdy i jeśli tak, to czy dotyczy to wszystkich modeli (zwłaszcza, że nawet w turystyce przednie piasty rzadko kiedy stwarzają jakiekolwiek problemy).