Coś nasz kolega Doomy się nie odzywa. A może szuka ustawki nie w tym dziale co trzeba :oops:

Bart powinien być usatysfakcjonowany , wszystkie zdjęcia Jurka są w ruchu może poza jednym , określenie Mariusza „gorący” zaraz mi się skojarzyło z Gorącym Tomkiem , jakby przybył na swojej kolarzówce to by się działo ……

Piotrze, a może byś ślad wrzucił.

Coś nasz kolega Doomy się nie odzywa.

A może w drodze do domu zasnął na lemondce ;-)

Piotrze, a może byś ślad wrzucił.

Jestem za, warto byłoby to zapisać i powtórzyć na lajciku :mrgreen:

Coś czuję , że Piotrek jeszcze dokręca do 200 , ambitny człowiek z niego

U mnie dtd 127,8km. śred. do Batorza 25,13km/h, a na całej trasie 23,07km/h, pręd. max u mnie tylko 62,5km/h.

Jurek, zaczynam się bać z Tobą jeździć. Teraz dwa razy przed ustawką będę pytał jaką średnią przewidujesz i mnożył przez współczynnik Janosika ;-)

U mnie dtd 127,8km. śred. do Batorza 25,13km/h, a na całej trasie 23,07km/h, pręd. max u mnie tylko 62,5km/h.

Jurek, zaczynam się bać z Tobą jeździć. Teraz dwa razy przed ustawką będę pytał jaką średnią przewidujesz i mnożył przez współczynnik Janosika ;-)

Wiem, że trochę sam zapracowałem na ten czarny pijar ;-) , ale koniec, koniec, nie dam się już podpuścić. 8-)

Ja się poddałem w Batorzu, wróciłem sobie spokojniutko przez Polichnę do domu, z powrotem nikogo nie musiałem gonić ani opóźniać, wiaterek od czoła mnie chłodził, średnia wyszła akuratna, tak, że do zobaczenia za 2 lata :mrgreen: jak mi forma wzrośnie, to może z Wami pojeżdżę :-P .

Ja się poddałem w Batorzu, wróciłem sobie spokojniutko przez Polichnę do domu, z powrotem nikogo nie musiałem gonić ani opóźniać, wiaterek od czoła mnie chłodził, średnia wyszła akuratna, tak, że do zobaczenia za 2 lata :mrgreen: jak mi forma wzrośnie, to może z Wami pojeżdżę :-P .

Tak, tak, do następnej ustawki :-D . Piotrze może Ty bedziesz miał większą determinację w utrzymaniu lajtu więc jak będziesz miał czas i pomysł to zapodawaj wyjazd. Obiecuję, że nie wyjadę przed szereg :-P

Jurku :lol: wiadomo kierownik musi jechać z przodu, tym bardziej jak jest ambitny. Ale z kim ja mam się równać Piotrek waży 60 kg razem z rowerem Radzik jeździ tylko blat ośka nieważne jak wielka góra, obaj mają w udzie tyle co ja w pasie, tak, że tego .... ogólnie gratki dla Arka, że dał radę, ja pękłem :oops: Od dzisiaj zapisuję się tylko na ustawki dla pań, co niedawno nabyły rower, przynajmniej będę miał z kim pogadać :-P dopóki nie nacisną na pedały.

(...) Od dzisiaj zapisuję się tylko na ustawki dla pań, co niedawno nabyły rower, przynajmniej będę miał z kim pogadać :-P dopóki nie nacisną na pedały.

Zobaczysz ilu będzie chętnych :-P