Chłopaki trzymają się razem od startu , mocny upał im doskwiera.... na dodatek mieli niedawno jakieś spotkanie z nietrzeźwym... Bart z Łukaszem ok, Radek się poździerał i chyba został, ale mam nadzieję, że niezbyt mocno ucierpiał i że pociśnie do końca.... Mariox z Markiem chyba już ich dogonili mimo późniejszego startu
Ocena wątku:
IV Kórnicki Maraton Turystyczny
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości