29-03-2019, 07:40
Wstąpimy i do Nałęczowa. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie aby wciągnąć i gofra, i loda, a nawet i jakieś ciacho. Mam do tego predyspozycje . Trasa jest poprowadzona tak trochę zygzakiem. Odwiedzimy Wojciechów, wspomniany Nałęczów, Wąwolnicę, Kębło. Nie sądzę abyśmy się spieszyli, a więc realnie w Kazimierzu będziemy 12 - 13.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek