28-03-2010, 00:26
michalbrodowski napisał(a):Ja nie mam ochoty później jechać, cała niedziela straconaTej argumentacji nie jesteś w stanie obronić. :mrgreen:
Bo nie ma żadnej logiki w twierdzeniu, że jak o 16 wrócisz do domu to masz cały dzień zmarnowany, a jak o 14 to już cacy. :-P
Chyba nie będzie nam dane razem jeździć Michaś z takim twoim nastawieniem :-( (nie będę w niedzielę wstawał o siódmej - chromolę!). ;-)