03-07-2010, 20:07
Już w domu, trochę długo wyszło ale tak wyszło. Na liczniku dtd 90,5km bez skracania. Trasa pierwsza klasa, za trochę będą fotki. Dla następnych polecam knajpkę w Biskupicach pomiędzy Trawnikami a Piaskami.
Stawy do kąpieli były i nawet chyba można by się tam pochlupać ale mieliśmy zamówiony prysznic po drodze więc się obyło
EDIT: czerwonym szlakiem z Chełma
dzięki haladinho za wspólne kręcenie, może kiedyś cię dogonię.
Stawy do kąpieli były i nawet chyba można by się tam pochlupać ale mieliśmy zamówiony prysznic po drodze więc się obyło
EDIT: czerwonym szlakiem z Chełma
dzięki haladinho za wspólne kręcenie, może kiedyś cię dogonię.
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."