kali   15-07-2010, 18:20
#4
No czas najwyższy się rozkręcać.O której powrót ? Zależy jak szybko będziemy jechać Big Grin.NIe marudzić tylko przyjeżdżać.
<Edyta>I po kłopocie.Trening był definicją lajtowości,z umiarkowanym zmęczeniem dwóch dzielnych wojów pod koniec.Dzięki Bartek za wspólne kręcenie.Następnym razem robimy więcej kilometrów bo zdziadziejemy Big Grin .
Dane na temat treningu:
Dystans: jakiś tam.
Średnia: jakaś tam.
W końcu było lajtowo nie.Kto by się wskazaniami licznika zamartwiał.

Miłość jest dla hipisów, nienawiść jest dla panków!!!
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.