Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
28.07.2010 Śr 18.00 Lukoil JPII
#7
Ano dzięki Paweł.
Było po glebie na "głowę", krzalami po gębie do syta i leśne kałuże jak jeziora. Paweł już zadbał o to by jednak było trochę ww. Wietnamu. Ogólnie miło, brudno i mokro- sama radośc :mrgreen:
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości