mamut77 napisał(a):Przy tego typu błotnikach, zimowe rycie przez zaspy może skończyć się napchaniem się w przestrzeń między nie a oponę takiej ilości śniegu, że nie ma wyjścia, trzeba stanąć i czyścić. Wiem z doświadczenia :-P .No tak, ale jak założysz błotniki "luźniejsze", które nie będą się zapychały - np. na sztycę, to jak mrozik dnia któregoś popuści to całą tą soloną wodę będziesz miał na spodniach i butach. :-P