PrażonyRabarbar   23-07-2009, 01:34
#2
Cześć mariox.

Pewnie byliśmy w Szczawnicy w tym samym czasie.
Szlakiem do Czerwonego Klasztoru przejechałem prawie 3 razy.
Raz z rodzinką, drugim razem sam a trzeci dojechałem do połowy bo zaczęło mocno grzmieć i zawróciłem (18 lipca).

Poniżej zamieszczam kilka fotek z pobytu w Szczawnicy

§1 pkt2 Regulamin odnosi się do każdego Użytkownika Forum (w tym Członków Stowarzyszenia „Rowerowy Lublin”). 100% ściemy
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.