Myślę, że dla tych, którzy by jechali 400km średnią przyjemnością byłoby jechać 2x po tej samej trasie. To ma być naprawdę fajna wycieczka a nie tylko nabijanie kilometrów.
Można natomiast tak poprowadzić pętlę, żeby w okolicach 200km prowadziła ona w miarę blisko Lublina, wtedy kto będzie chciał to się odłączy