04-06-2012, 17:11
Irek, to dla takich jak Ty szacun. To, że wyżyłowane charty przeleciały po korzeniach to normalne. Od tego są chartami. Ja z przyjemnością obserwowałem twarze zwykłych ludzi na prostych rowerach. Tu bardziej niż gdzie indzeij widac było walkę z sobą samym i to jest zupełnie inny rodzaj zawodów. że nie wspomnę kolegi z rozpieprzonym nosem i gumą :roll: Się normalnie zlękłem jak go zobaczyłem :roll: