wstępnie również się wybieram i od razu w związku z tym mam pytanie
czy ktoś wybierałby rowerem z LBN tak, by w Lubartowie być już koło godz. 8 i następnie ewentualnie miał ochotę pokręcić w spokojnym tempie ze 2-3 razy czarną trasą, bądź przejechał wszystkie 4 trasy?
od razu uprzedzam cięte riposty: tak wiem, na pewno znajdę na szlaku kogoś kto będzie ze mną jechał w tym samym kierunku, mam jednak na myśli raczej bardziej stałego kompana podróży