22-05-2013, 19:11
Ten marynarz w Zawichoście, niech żałuję ,że pewną niedzielę przechlapał- mówiliśmy mu (z Krisem) ,że będzie wracała grupa z Sandomierza. Rozmowny był?
A ile Ci to zajęło?
A ile pociąg kosztował? i o której godzinie był ? ( z miejscem dla rowerów, czy inny?, bez problemów było?)
Oj duże to Rozzzzzzztoooooooocze , ale gratuluję konsekwencji i nie zrażaj się, że byłeś solo.
Pogodynki znów pozazdrościć- masz jakieś konszachty na GÓRZE ?
A ile Ci to zajęło?
A ile pociąg kosztował? i o której godzinie był ? ( z miejscem dla rowerów, czy inny?, bez problemów było?)
Oj duże to Rozzzzzzztoooooooocze , ale gratuluję konsekwencji i nie zrażaj się, że byłeś solo.
Pogodynki znów pozazdrościć- masz jakieś konszachty na GÓRZE ?