31-08-2009, 01:04
hehe...
aż mi się przypomniały całkiem nieodległe czasy, kiedy jeździłem stalakiem. To była maszyna, która wybaczała różne błędy młodości :-)
aż mi się przypomniały całkiem nieodległe czasy, kiedy jeździłem stalakiem. To była maszyna, która wybaczała różne błędy młodości :-)