Podoba mi się ten pomysł ale muszę wziąć wolne na piątek a w takim wypadku wolałbym pojechać jak najwcześniej po to, żeby cieszyć się drogą i okolicznościami przyrody. Po pracy to już tylko samochodzik.
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."