17-06-2014, 21:11
No dobrze.
Jeszcze nikt środy nie zaklepał ;-)
Zapraszam na wspólne kręcenie po "drożach" i bezdrożach. Na jakiś czas będzie to ostatni babski wyjazd w tamtym kierunku, bo ile razy można jeździć na południe? ;-)
Termin na razie pozostaje środowy. Co do ewentualnej zmiany- to od lipca możemy myśleć.
Przypominam o tym, żeby ewentualnie zabrać światełka, ale ja osobiście chcę być w domu przed meczem Hiszpania - Chile ;-) Jak również nadmienię, że kawałek będziemy jechać po ścieżce rowerowej, więc proszę o zdyscyplinowanie i nieutrudnianie ruchu innym użytkownikom ścieżki.
Jeszcze nikt środy nie zaklepał ;-)
Zapraszam na wspólne kręcenie po "drożach" i bezdrożach. Na jakiś czas będzie to ostatni babski wyjazd w tamtym kierunku, bo ile razy można jeździć na południe? ;-)
Termin na razie pozostaje środowy. Co do ewentualnej zmiany- to od lipca możemy myśleć.
Przypominam o tym, żeby ewentualnie zabrać światełka, ale ja osobiście chcę być w domu przed meczem Hiszpania - Chile ;-) Jak również nadmienię, że kawałek będziemy jechać po ścieżce rowerowej, więc proszę o zdyscyplinowanie i nieutrudnianie ruchu innym użytkownikom ścieżki.
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata