(13-01-2019, 20:16)damian.s napisał(a): Momentami było ciężkoOj było, było


Nastawiałem się dziś na rekreację 100%, ale wyszło jak zwykle... Z wyniku się cieszę, bo ostatnia moja aktywność "sportowa" to ustawka noworoczna, więc prawie 2 tygodnie temu. Pewnie kolejny raz na rower wsiądę na Nocną Dychę Do Maratonu 2 lutego - tak oto wyglądają moje "treningi" zimą buahahah!!!!
Nie będzie fotki na FB :-) wrzucam tu:
![[Obrazek: cc4d7d2787a27c0fmed.jpg]](https://images89.fotosik.pl/105/cc4d7d2787a27c0fmed.jpg)