Przyszedł mi do głowy taki plan wyjazdowy na długi weekend, liczę, że znajdą się chętni
Wyjazd 12 sierpnia w godzinach porannych. Myślę o dojeździe na kołach, ale to kawałek drogi jest, może pokombinować z pociągiem.
Rozbijamy się na
CAMPINGU.
Wieczorem lecimy na
WIEŻĘ WIDOKOWĄ i patrzymy, czy spadają gwiazdy.
Sądzę, że warto sobie przedłużyć weekend i wracać 15 sierpnia do domu, a 13 i 14 pojeździć po okolicach.
Propozycja bardzo luźna, zależna od tego, czy będą chętni i czy zdobędę jakiś namiot do tego czasu
Może ktoś się wybierze samochodem, to namioty by się wepchnęło do bagażnika.
Edit.
Jedzenie gdzieś po drodze, żeby nie brać ze sobą kuchenek.
Edit2.
Inny kierunek- Poleski Park Narodowy.