Szanowni,
Sierpień mija, więc czas najwyższy poczynić plany na prawdziwe MTB na koniec września
.
Miał być Beskid Mały/Makowski, ale jak tak zacząłem jeździć po mapie, to przyszedł mi do głowy Beskid Żywiecki. Góry pełne wyzwań, zarówno pod względem wysokości n.p.m, jak i pięknych krajobrazów. Korci mnie strasznie Pilsko - wydaje się być poza zasięgiem, ale zaczerpnąłem opinii osób, które tam wjeżdżały i wniosek jest jeden: da się
Oczywiście, nie każdy musi tam wjeżdżać, gdyż okolica jest pełna tras o mniejszych przewyższeniach, ale w sumie sami pomyście... warto spróbować
. Blisko kwatery, trasa nie jest długa
Meta byłaby w miejscowości Sopotnia Wielka koło Jeleśni. Miejscówa wydaje się być fajną, wszystkie pokoje (2-4 osobowe) z łazienkami, w razie deszczu ognisko byłoby pod zadaszeniem, itp. udogodnienia.
Ceny: nocleg: 30 zł, śniadanie 15 zł, obiadokolacja 20 zł, ale za komplecik byłoby 60 zł. Żarcie ekologiczne, zdrowe, więc chyba warto, (choć przymusu nie ma.
Kwatera trochę oddalona od sąsiadów, więc i pośpiewać się da przy ognisku
Namiar na kwaterę:
KLIK
Mapy tras mam już w głowie, jak narysuję, to wrzucę. W planach jest Pilsko i Barania Góra (to już Beskid Śląski), na którą chętnie wjadę raz jeszcze, tym razem z innej strony
Wstępnie zarezerwowałem 20 miejsc.
To co, jedziemy?
Lista chętnych:
1. Mariox +Z
2. ArtiArt +Z
3. Gelos +Z
4. Irek +Z
5. Rafał Wróbel +Z
6. Jozi +Z
7. Marza +Z
8. Bart +Z
9. Renania +Z
10. Jan Grudziński +Z
11. Domi88 +Z
12. Judaas +Z
13. Judaas2 +Z
14. Woi-tek +Z
15. ŁukaszP. +Z
16. Paweł +Z
17. Wac0
18.
Sierpień mija, więc czas najwyższy poczynić plany na prawdziwe MTB na koniec września
.Miał być Beskid Mały/Makowski, ale jak tak zacząłem jeździć po mapie, to przyszedł mi do głowy Beskid Żywiecki. Góry pełne wyzwań, zarówno pod względem wysokości n.p.m, jak i pięknych krajobrazów. Korci mnie strasznie Pilsko - wydaje się być poza zasięgiem, ale zaczerpnąłem opinii osób, które tam wjeżdżały i wniosek jest jeden: da się
Oczywiście, nie każdy musi tam wjeżdżać, gdyż okolica jest pełna tras o mniejszych przewyższeniach, ale w sumie sami pomyście... warto spróbować
. Blisko kwatery, trasa nie jest długa Meta byłaby w miejscowości Sopotnia Wielka koło Jeleśni. Miejscówa wydaje się być fajną, wszystkie pokoje (2-4 osobowe) z łazienkami, w razie deszczu ognisko byłoby pod zadaszeniem, itp. udogodnienia.
Ceny: nocleg: 30 zł, śniadanie 15 zł, obiadokolacja 20 zł, ale za komplecik byłoby 60 zł. Żarcie ekologiczne, zdrowe, więc chyba warto, (choć przymusu nie ma
.Kwatera trochę oddalona od sąsiadów, więc i pośpiewać się da przy ognisku
Namiar na kwaterę:
KLIK
Mapy tras mam już w głowie, jak narysuję, to wrzucę. W planach jest Pilsko i Barania Góra (to już Beskid Śląski), na którą chętnie wjadę raz jeszcze, tym razem z innej strony
Wstępnie zarezerwowałem 20 miejsc.
To co, jedziemy?
Lista chętnych:
1. Mariox +Z
2. ArtiArt +Z
3. Gelos +Z
4. Irek +Z
5. Rafał Wróbel +Z
6. Jozi +Z
7. Marza +Z
8. Bart +Z
9. Renania +Z
10. Jan Grudziński +Z
11. Domi88 +Z
12. Judaas +Z
13. Judaas2 +Z
14. Woi-tek +Z
15. ŁukaszP. +Z
16. Paweł +Z
17. Wac0
18.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2017, 09:23 przez mariox.
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
No to pierwsza 
ale póki co wstępnie, będę wiedziała mniej więcej w połowie września co i jak.
Mam już nawet zaklepane miejsce obok kierowcy
ale póki co wstępnie, będę wiedziała mniej więcej w połowie września co i jak.Mam już nawet zaklepane miejsce obok kierowcy
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
