Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pożegnanie lata, 7 października
#41
Uwaga> Grill będzie. Zabiore wszystko jakby ktoś miał taka potrzebę. Jeżeloi ktoś ma taką ochotę proszę zabierać wkład ze sobą (grill, węgiel będzie)
Odpowiedz
#42
Rado nie będzie? Na liście w pierwszym poście go nie ma Smile
Odpowiedz
#43
Ja tez postaram się przybyć jak dojadę ...
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Odpowiedz
#44
Było głośno, było radośnie i przetańczyli prawie całą noc Big Grin :
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=...=3&theater
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#45
Dzień dobry. To było naprawdę udane pożegnanie lata i przywitanie paskudnej jesieni. Serdecznie wszystkim dziękuję za tak liczne przybycie.
Z tego co słyszałem, to miejscówka się wszystkim podobała. Przypomnę, że tak urocze miejsce na ognisko znalazła nam Renania - dzieki!
Sądzę, że nasze Stowarzyszenie może nawiązać bliższy kontakt z gospodarzem tej miejscówki, czyli ze Stowarzyszeniem Promocji Aktywnego Wypoczynku.
Wielkie podziękowania należą się również Katce i Noorbiemu za kwestie logistyczne. Noorbi dzisiaj jeszcze ogarniał "pobojowisko" - dzięks!
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#46
Pożegnanie lata wypadło okazale, może należy przywitać jesień na osobnej "uroczystości" i dzięki temu będzie dla nas bardziej przyjazna.
Odpowiedz
#47
Mi się również podobało i dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo Smile
Odpowiedz
#48
Dzięki za wspólne pożegnanie lata Big Grin . Choć szkoda, że odeszło to za rok przyjdzie. Foty poniżej, tym razem z cyklu bez komentarza i bez cenzury Tongue . Miłego oglądania.
FOTECZKI
Pozdrawiam
ArtiArt
Odpowiedz
#49
Dziękuję. Potrzebowałem resetu. A "pobojowiska nie było... jedynie trochę noszenia. Teren zostawiliśmy w nienagannym porządku. [Obrazek: a4124c0da54aa4b9med.jpg]
Odpowiedz
#50
Dzięki wielkie za wspólną zabawę. 
Miejscówa zacna, mam nadzieję, że jej nie spaliliśmy  Wink i kiedyś tam wrócimy. Sporym plusem był czysty toi-toi  Cool
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości