Jak zacznie się topić ten cały śnieg to chyba rowerem wodnym będzie można przypłynąć.

Wbrew pozorom dużo wody nie będzie, to puszek a nie zbity mokry śnieg :->

ja niestety do piątku włącznie mam drugie zmiany, wiec nie będe w stanie uczestniczyć we wspólnych impezach.
trzymajcie sie ciepło i Wesołych Świąt

Jak zaczniesz śpiewać to raczej sam nie zostaniesz

myslicie ze jest sens ustalac jakos na forum kto jakie zarcie przywiezie - zeby sie nie dublowac?czy brac co sie uda podkrasc z domu, a na miejscu sie zobaczy?

Raczej na miejscu się zobaczy

ok.tylko jedna uwaga - warto pomyslec o jednorazowych talerzykach i sztuccach.niech kazdy poszuka w domu - na pewno cos sie ostalo.no chyba ze ktos woli wozic 5 kilo szkla na plecach

A jak będzie deszcz tak jak teraz?

Deszcz czy nie deszcz, pokazać się trza, bo już zapowiedziane nawet w prasie (imprezy na dziś w dziale "dzieje się" w MMLublin) :-P . Ja spróbuję wpaść, ale nie gwarantuję.

Wprawdzie rower z myślą o Śledziku przywiozłem ale pogoda 'lekko' zniechęca do jazdy. Może lepiej na jakiś browar pójdziemy? 8-)

Hej

W związku z kiepską pogodą mam propozycję, żeby spotkać się na śledziu o godz. 20, gdzieś w knajpie, coby frekwencję zwiększyć. Co Wy o tym myślicie? Dajcie znać, bo jeśli się nikt nie odezwie, to robimy tak jak było zaplanowane.

pOZrower
Grzesiek