Krzyś mnie namówił, więc się zapisałem, tyle że trafiłem do rezerwy,

Oj Barteczku kolego sympatyczny zaspałeś
Bądź dobrej myśli może wskoczysz z listy rezerwowej

Bart - olej system - jedź na dziko

Bart - bez sprawnych rowerów to oni nie pojadą,
a co Ty zrobisz z tą wiedzą teraz..

Marku myślę o tym, że jak załatwię bagażnik na dach to powinno się udać.

Jest jeszcze możliwość tak jak w ub. roku.

Bart - olej system - jedź na dziko

Pewnie Bart. Tym bardziej, że mam przesłuchy, że będą "dzikusy" na 3LMT.

Bartku jesteś już siódmy ... jest jakiś postęp   jak tak dalej pójdzie to spoko się załapiesz 

Zapisałem się. Mogę jechać z Bartem na dziko. :P

Panowie jest duża szansa, że wskoczycie na listę główną

Bart, nie ma sprawy, zamieniamy się (argument z wożeniem taczką był decydujący).
Rzecz w tym, że też jestem na liście rezerwowej, tylko na 20 miejscu...
To co? Nadal chętny na zamianę?

W ubiegłym roku też zaczynałem od listy rezerwowej, ale się wkręciłem. Inna sprawa, że rejestrowałem się chyba w czerwcu, czy w lipcu. Szybko się w tym roku lista zapełniła...

---

Kurcze, meta w Poznaniu skończona, więc może przygarniecie Kolegę?

Mariox - klepki z podłogi paliliście na środku pokoju ??

Nie w tym rzecz. Po prostu formuła funkcjonowania w strukturach związku z pewną Osobą, u której mogłem się w ubiegłym roku zatrzymać uległa wyczerpaniu

Mam jeszcze Kolegę w okolicach Poznania, ale nie sądzę, żebym po fakcie długiego niewidzenia się z Nim był w stanie z rana dojechać o własnych siłach z bazy Maratonu w Robakowie na linię startu do Kórnika...

Szybko się w tym roku lista zapełniła...

No niestety, jak się chce brać udział w tego typu imprezach, to tych zapisów trzeba pilnować by nie przegapić. Z roku na rok coraz więcej chętnych, a takich imprez w ciągu roku mało.
Np. za zeszłoroczny Maraton Podróżnika to lista zawodników (80 osób) została zapełniona w bodajże 25 min. Taka sytuacja...