Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
11.03.2018, godz. 10.00, LKJ
#1
Trza się ruszyć [Obrazek: icon_razz.gif] Mimo, że jeżdżę do pracy rowerem to jednak czuję jakąś niemoc więc wyjazd wybitnie lajtowy. Ale te 50km warto by było zrobić. [Obrazek: icon_lol.gif] Może do Wojciechowa jakaś pętelka? Oczywiście szosa, bo w terenie jest masakra. No to jak? jacyś chętni? [Obrazek: icon_biggrin.gif]
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#2
(09-03-2018, 21:16)Jurek S napisał(a): Oczywiście szosa, bo w terenie jest masakra.
Tak 100% szosa? Nawet kilometra terenu? Co za czasy, kiedyś to było nie do pomyślenia Wink
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#3
Teoretycznie o 10 planowalem jechac w okolice osmolic ale mogesie podczepic i do Wojciechowa.na 99% bede
Odpowiedz
#4
Zasadniczo,
jeśli asfalt będzie suchy,
to czemu nie.
Terenikiem to ciągnikiem.
Odpowiedz
#5
(09-03-2018, 22:53)Bart napisał(a): Zasadniczo,
jeśli asfalt będzie suchy,
to czemu nie.

Zaczynam się bać.? Ale milo by było Cię zobaczyć.?
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#6
Jak się zgramy to się z wami spotkamy na trasie, może ?
Odpowiedz
#7
Piszę się.
Odpowiedz
#8
Dzieki fajnie bylo, u mnie wyszło 77km. I nawet sie nie spóźnilem do domu Wink
Odpowiedz
#9
(11-03-2018, 16:27)kofi napisał(a): I nawet sie nie spóźnilem do domu Wink
Nieźle pocisnąłeś na końcu Tongue

Niespodziewanie zebrała nas się spora gromadka. W ogóle tego dnia namnożyło się róznych ustawek. Miło było sie spotkać z mniej lub bardziej starymi znajomymi z RL. [Obrazek: icon_biggrin.gif] W Sporniaku dołączyły do nas w komplecie Bełżyce, gdzieś po drodze jeszcze Zienio z Judasem, którzy podkręcili nam tempo do Nałęczowa [Obrazek: icon_razz.gif]
Dzieki wszystkim za wspólne kręcenie.
U mnie wyszło 74km z całkiem niezłą średnią [Obrazek: icon_lol.gif]
I parę zdjęć
https://plus.google.com/photos/103972787...3316210337
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#10
To było bardzo udane i sympatyczne rozpoczęcie sezonu. Ja zaliczyłem jeszcze wycieczkę boczną do Prawiednik i wykręciłem w sumie 100 km. Dzięki za wspólną jazdę!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości