10-03-2018, 15:44
Bardzo spokojne kółko, może ze 30km, jakieś Zemborzyce i okolice. Raczej nie 100% asfalt
11.03.2018, godz. 11.30, Łukoil JPII
|
10-03-2018, 15:44
Bardzo spokojne kółko, może ze 30km, jakieś Zemborzyce i okolice. Raczej nie 100% asfalt
11-03-2018, 01:22
Z Jurkiem Storczykiem byście się wreszcie przejechali, asfalcik 100%, żadnego błota, czy mokrego szutru, byłby czas na luźne pogaduchy, o tym i o tamtym i w ogóle.
Gośka z Aśką mają być, przemyślcie to, nie bądźcie Dzikusy.
Terenikiem to ciągnikiem.
11-03-2018, 09:29
Mają być na 11.30 a nie 10 Barteczq..... czyżby jakiś wybiórczy niedosłuch Cię dopadł?
11-03-2018, 15:37
Dzięki za wspólne turlanie się Zgodnie z planem trasa nie była w 100% asfaltowa, co prawda niektórzy usilnie trzymali się asfaltu obawiając się błota, którego było tyle co kot napłakał, a reszta to spokojne szutry - ale jak widać nie ma co wierzyć tym co mówią że w terenie to jakaś masakra
Ustawkę zakończyliśmy lodami w macu. Kilka zdjęć: https://photos.app.goo.gl/6wBEFUFaIO74hMPs1
11-03-2018, 16:06
Dzięki za wspoólną jazdę, było fajnie, błotnie prawie wcale, terenowo w sam raz. Sezon otwarty.
Nie będę pokazywać paluchem kto się terenu przestraszył, ale naprawdę Bartku dałbyś sobie radę
11-03-2018, 16:21
Pierwsze kilometry w sezonie za mną. Dzięki!
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Dzięki za pierwszą wiosenną przejażdżkę ,ale zima mówi,ja tu jeszcze wrócę
Pozdrawiam,
Jurek
11-03-2018, 17:20
Również dziękuję za sympatyczną wycieczkę. MacFlurry są pyszne!
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|