Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
13.05 6 Maraton Lubelski - zabezpieczenie trasy
#31
Jak tam Wasze przygotowania do obstawiania Maratonu? Ja właśnie tworzę playlistę Big Grin
Będzie od Wodeckiego, Rosiewicza, Rodowicz, po Metallicę, AC/DC, Czadoman, Shakirę, Boney M. i Sławomira Tongue
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#32
Sławomir! Sławomir! Sławomir! Wink
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#33
Ja już w domu - dzięki za kawał dobrej roboty.
Pamiątkowe fotki: https://photos.app.goo.gl/LMPxBPiHrThARyd03
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#34
Dzięki wielkie Smile
Damian "pożyczyłem" fotki Big Grin
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#35
Ale mnie wygieło na tym ostatnim zdjęciu chyba od tego wiatru i zlewy Smile
Odpowiedz
#36
Panowie, WIELKIE DZIĘKI, że chcieliście poświęcić swój bezcenny czas na obstawę 6. Maratonu Lubelskiego. Pięknie to wszystko nam wyszło. Z rozmów z maratończykami i głównymi organizatorami (Ania J. Wink ) wynika, że po raz kolejny zrobiliśmy kawał dobrej roboty! M. in. w ten sposób buduje się potęgę RL'a w mieście! Serdeczne dzięki raz jeszcze!
PS. a komentarze zawodników typu: "specjalnie do ciebie dobiegłem by podziękować ci za rewelacyjną muzykę", czy też: "tak wolno biegnę byś mógł do mnie dojechać  z tą muzyką" Big Grin są bezcenne! Daje to motywację do dalszego działania.
#WartoPomagac!
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#37
(13-05-2018, 20:07)kofi napisał(a): Ale mnie wygieło na tym ostatnim zdjęciu chyba od tego wiatru i zlewy Smile
Tak, wolontariat rowerowy to nie jest lekki  kawalek chleba. Wink Widać to po kofim i kilku liczbach:
86-liczba przejechanych km,( dwa maratony) Cool
12,16-średnia w km/h Shy
6 h 20 min - czas spędzony w siodle Angel
13-liczba butelek wody wylana na 3 biegaczki zamykające stawkę, i nie chodzi tu o miss mokrego podkoszulka  Big Grin.
Ale w towarzystwie cyklistów z RL-a , to był fantastyczny relaks. Smile
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#38
Chyba warto podczas obstawy imprezy biegowej jeździć z głośnikiem Big Grin
Cyt.:
od pewnego Zająca: "wielkie podziękowania za wsparcie z muzyką na ostatnich 12 km w imieniu zawodników dziękuję kawał super roboty i wsparcia dla tych ludzi. Te rytmy super kawałki. Pomogły dla wielu przetrwać. Dzięki temu ja miałem też ubaw i dobrą zabawę."
lub:
"pozdrawiam gościa, który nad zalewem puścił z głośnika Bielyje Rozy"
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#39
Na 21.05 zapowiedziano powtórkę maratonu - zobaczę jak będę stał z pracą, ale gdyby udało mi się wziąć urlop, to może bym się pojawił. Ktoś się przyłącza? Wink
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#40
Z naszego fanpejdżu na FB:
"Druga sprawa - ochroniarze na rowerach z tzw. "rowerowego lublina", pomijając, że już ich przestałem lubić, nie powinni mnie tak strofować choćby z tego względu że trzymamy sztamę...! (ale już nie trzymamy)"
Ktoś mógłby mi wyjaśnić o co chodzi? Bo jestem lekko zaniepokojony tą sytuacją.
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości