Podczas wyścigu, w czasie jazdy po zatrzymaniu akcji serca upadł kolarz zespołu Veranda's Willems Michael Goolaerts. Mimo natychmiastowej reanimacji zawodnikowi nie udało się przywrócić życia. Michael miał 23 lata.
A podobno w listopadzie robione miał badania, które nie wykazały żadnych problemów. Zobaczymy, co sekcja wykaże, ale moim zdaniem takie problemy nie powstają nagle same z siebie
(12-04-2018, 14:28)fala69 napisał(a): A podobno w listopadzie robione miał badania, które nie wykazały żadnych problemów. Zobaczymy, co sekcja wykaże, ale moim zdaniem takie problemy nie powstają nagle same z siebie
Wystarczy tętniak, który pęknie. Nie znasz dnia ani godziny. Idziesz do Pana natychmiast.
"Są dwie nieskończone rzeczy: wszechświat i głupota ludzka. Co do nieskończoności tej pierwszej nie jestem do końca pewien" - Albert Einstein