Niezła landrynka . Wracając do tematu. Jak pisałem wcześniej nigdy mi nie spadła ani nie strzeliła opona prawidłowo założona no i nabyta z dobrego źródła. Używam zwykle Conti lub Schwalbe.
wróciłem do starych opon (czarnych niestety) i żona jeździ na rowerku, jak znajdę gdzieś w Lublinie w sklepie różowe lub białe, pomacam rant to kupię i założę. dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem